Izrael: usunąć z Syrii broń chemiczną


Izrael po raz pierwszy zaapelował o interwencję międzynarodową w Syrii. - ONZ powinna powierzyć Lidze Arabskiej zadanie wyznaczenia w Syrii tymczasowego rządu, by przerwać przelew krwi - powiedział prezydent Izraela Szimon Peres. Z kolei Iran oskarżył kraje spoza Bliskiego Wschodu o podsycanie napięcia w tym regionie i potępił wspieranie sunnickich radykałów w Syrii.

Peres zakomunikował też, że wspólnota międzynarodowa powinna usunąć z Syrii wszelką broń chemiczną, by nie mogła ona zostać użyta ponownie. Jak zauważa agencja AP, jest to pierwsza wypowiedź przedstawiciela najwyższych władz Izraela zawierająca apel o interwencję międzynarodową w sąsiedniej Syrii.

Iran: nie wtrącać się w sprawy Bliskiego Wschodu

Z kolei najwyższy duchowy przywódca Iranu, szyicki ajatollah Ali Chamenei oskarżył w poniedziałek kraje spoza Bliskiego Wschodu o podsycanie napięcia w tym regionie i potępił wspieranie sunnickich radykałów w Syrii przez niektóre państwa z jej otoczenia.

- Głównym powodem obecnej sytuacji w regionie jest oddziaływanie państw spoza regionu - oświadczył cytowany przez irańską agencję Fars ajatollah Ali Chamenei podczas spotkania z sułtanem Omanu Kabusem.

Użyli broni chemicznej?

Opozycja syryjska oskarżyła w zeszłym tygodniu wojska Asada o użycie na przedmieściach Damaszku gazu bojowego i spowodowanie śmierci od kilkuset do 1300 osób. W poniedziałek inspektorzy ONZ rozpoczęli badania terenów, na których miało dojść do użycia broni chemicznej. Doniesienia o możliwym użyciu tej broni ożywiły debatę na temat ewentualnej zagranicznej interwencji zbrojnej w Syrii. Szef Pentagonu Chuck Hagel powiedział, że amerykańskie siły zbrojne są gotowe do podjęcia akcji zbrojnej wobec Syrii, jeśli taką decyzję podejmie prezydent Barack Obama. Asad ostrzegł w poniedziałek wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Izwiestija", że jeśli USA zdecydują się na akcję zbrojną lub nawet interwencję w Syrii, to poniosą fiasko.

Autor: /jk / Źródło: PAP