- Izraelski atak na Gazę rozpoczął się wcześniej, niż planowano. Wstępne zapowiedzi mówiły o październiku.
- Izraelska armia poinformowała, że w szczytowym momencie ofensywy pod bronią ma być około 130 tysięcy rezerwistów.
- Izraelski plan zakłada też przesiedlenie około miliona cywilów z Gazy na południe Strefy.
Jak poinformował rzecznik izraelskiej armii, już doszło już do starcia z Hamasem i zajęcia przedmieść. W oświadczeniu premier Benjamin Netanjahu przekazał, że wydał rozkaz szybszego, niż zakładano, przejęcia kontroli nad miejscami, gdzie działa Hamas i pokonanie organizacji.
Minister obrony Izraela Israel Kac zatwierdził w nocy z wtorku na środę plan zdobycia Gazy, największego miasta w Strefie Gazy. Minister zgodził się na wezwanie około 60 tysięcy rezerwistów oraz przeprowadzenie "przygotowań humanitarnych" przed przesiedleniem około miliona zamieszkujących miasto Palestyńczyków.
Ofensywa na Gazę
Mobilizacja rezerwistów ma przebiegać w kilku falach: około 40-50 tysięcy z nich ma się stawić na służbie 2 września, kolejni w listopadzie-grudniu oraz w lutym-marcu 2026 roku - przekazał portal Times of Israel. Dodano, że o 30-40 dni przedłużono służbę już wezwanych rezerwistów. W szczytowym momencie ofensywy pod bronią ma być około 130 tysięcy żołnierzy powołanych z rezerwy.
Według armii, w kilkuetapowej ofensywie na Gazę i przylegające do miasta obozy dla uchodźców ma wziąć udział pięć dywizji tworzących 14 brygad, z których każda będzie składała się z piechoty, sił pancernych, artylerii i jednostek inżynieryjnych - dodał serwis.
Nowa ofensywa nosi kryptonim Rydwany Gideona B, w nawiązaniu do prowadzonej od początku maja operacji Rydwany Gideona, w ramach której zajęto około 75 procent terytorium Strefy Gazy po zerwanym przez Izrael w połowie marca zawieszeniu broni.
Biuro Kaca przekazało, że minister zatwierdził także "przygotowania humanitarne" do ofensywy. Wojsko poinformowało, że na południu powstanie więcej punktów dystrybucji pomocy humanitarnej oraz co najmniej dwa szpitale polowe, a armia miała uzgadniać szczegóły tych działań z organizacjami humanitarnymi.
Plan zajęcia całego palestyńskiego terytorium
Izraelski rząd zatwierdził na początku sierpnia plan zdobycia Gazy. Premier Benjamin Netanjahu zapowiadał wcześniej, że będzie dążył do zajęcia całości palestyńskiego terytorium.
Na terenach niekontrolowanych obecnie przez wojska izraelskie tłoczy się około 2,1 miliona Palestyńczyków, z których większość mieszka w prowizorycznych schronieniach w obozach dla uchodźców. Na tym obszarze wciąż działają bojownicy Hamasu i innych organizacji terrorystycznych, którzy ukrywają tam około 20 pozostających przy życiu izraelskich zakładników.
Izraelski plan zakłada przesiedlenie około miliona cywilów z Gazy na południe Strefy.
Krytyka izraelskiej ofensywy
Ofensywa oznacza intensyfikację prowadzonej od blisko dwóch lat wojny. Jej zapowiedź wzbudziła falę krytyki na świecie, w której podkreślano, że kampania pogorszy i tak tragiczną sytuację palestyńskich cywilów. W Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny, w tym głód.
Nowa ofensywa jest krytykowana na świecie, ale również w Izraelu, także z powodu zagrożenia dla więzionych przez Hamas Izraelczyków. Terroryści zapowiedzieli, że zabiją zakładników, jeśli żołnierze zbliżą się do miejsc ich przetrzymywania. W weekend w Izraelu odbyły się najliczniejsze od miesięcy antyrządowe protesty, których uczestnicy wzywali Netanjahu do zawarcia rozejmu, nie kontynuowania wojny.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Jak informuje izraelska armia, z 50 osób nadal przetrzymywanych przez Hamas żyje nie więcej niż 20.
Według władz Strefy Gazy w izraelskim odwecie zginęły ponad 62 tysiące Palestyńczyków.
Autorka/Autor: kkop/kab
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Amir Cohen/Reuters/Forum