Izraelska armia wezwała mieszkańców Gazy do ewakuacji. Hamas nakazuje cywilom, by pozostali w domach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mieszkańcy miasta Gaza mają dobę, by ewakuować się na południe palestyńskiej Strefy Gazy. Izraelskie wojsko wydało w piątek w tej sprawie rozkaz. Jak podaje agencja Reutera, armia ma "kontynuować znaczące działania" w mieście w odwecie za atak Palestyńczyków. Hamas oznajmił, że wezwanie do ewakuacji to "komunikat propagandowy" Izraela i nakazał cywilom, by pozostali w domach. - Terroryści z Hamasu ukrywają się w tunelach, które zostały wydrążone pod Strefą Gazy, ale także zajmują miejsca, bloki, budynki, w których mieszkają cywile - relacjonował z Tel Awiwu wysłannik "Faktów" TVN Jacek Tacik.

Mieszkańcy miasta Gaza mają 24 godziny na ewakuację. Izraelskie wojsko ostrzegło, by palestyńscy cywile nie zbliżali się w okolice bariery, która oddziela Izrael od Strefy Gazy i uprzedziło, że będą mogli wrócić na północ dopiero po ogłoszeniu przez armię pozwolenia.

"Ewakuacja jest dla waszego bezpieczeństwa" - przekazały w ostrzeżeniu izraelskie siły zbrojne.

CZYTAJ: CNN: Hamas jawnie szkolił się do ataku na Izrael tuż przy ufortyfikowanej granicy

Zdaniem zachodnich agencji, może to sygnalizować zbliżającą się izraelską ofensywę lądową, choć nie zostało to potwierdzone. Poprzedniego dnia rzecznik sił zbrojnych Izraela powiedział, że choć armia przygotowuje się do wejścia do Strefy Gazy, to decyzja nie została jeszcze podjęta - przypomniała agencja AP.

Rzecznik ONZ Stephane Dujarric oznajmił, że rozkaz izraelskiego wojska wydany mieszkańcom Gazy przyniesie "druzgocące konsekwencje humanitarne". Powiedział, że zarządzenie dotyczy także całego personelu ONZ i osób przebywających w obiektach organizacji, w tym w szkołach, ośrodkach zdrowia i klinikach. 

Hamas nakazuje cywilom, by pozostali w domach

Tymczasem Hamas uznał wezwanie sił izraelskich do ewakuacji palestyńskich cywilów z północnej części Strefy Gazy za "komunikat propagandowy" i nakazał im pozostanie w domach - podała AP.

Źródła bezpieczeństwa w Strefie Gazy poinformowały, że mieszkańcom uniemożliwia się opuszczenie północnej części tego regionu - przekazała niemiecka agencja dpa. Powołując się na naocznych świadków, twierdzi, że Hamas "zatrzymał już kilku mieszkańców i nakazał im powrót na północ".

CZYTAJ: Reuters: dowódca Hamasu dwa lata planował atak, najpewniej ukrywa się w labiryncie tuneli

Ataki na cele wojskowe

Siły powietrzne Izraela zaatakowały w nocy z czwartku na piątek 750 wojskowych celów w Strefie Gazy, "paraliżując ważne aktywa" terrorystycznej organizacji Hamas - podał izraelski portal I24 powołując się na źródła wojskowe.

Lotnictwo izraelskie uderzyło w infrastrukturę Hamasu. Zbombardowano między innymi podziemne tunele, bazy terrorystów, domy służące jako kwatery wojskowe, magazyny uzbrojenia i centrale komunikacyjne.

W Strefie Gazy wciąż przebywają Polacy

Po apelu izraelskiego wojska do mieszkańców Gazy, by ewakuowali się na południe, w najbliższych godzinach możemy spodziewać się wielkiego bombardowania tamtych terenów - mówił przebywający w Tel Awiwie wysłannik "Faktów" TVN Jacek Tacik.

- Terroryści z Hamasu ukrywają się w tunelach, które zostały wydrążone pod Strefą Gazy, ale także zajmują miejsca, bloki, budynki, w których mieszkają cywile i w których są przedszkola, żłobki, szpitale. Stąd izraelskie wojsko prosi, aby ludność cywilna wycofała się na południe - powiedział dziennikarz.

Tacik przypomniał, że w Strefie Gazy wciąż przebywa ponad 20 obywateli Polski, którzy nie mają możliwości, by stamtąd wyjechać.

Atak Hamasu na Izrael PAP/Reuters - Maciej Zieliński

Krytyka pod adresem ONZ

Przedstawiciel Izraela przy ONZ Gilad Erdan oskarżył ONZ o długotrwałe przymykanie oczu na terrorystyczną działalność Hamasu - podał portal amerykańskiej telewizji CNN. W ten sposób dyplomata zareagował na skrytykowanie przez tę organizację izraelskich żądań, by Palestyńczycy ewakuowali się na południe Strefy Gazy.

Ambasador Erdan nazwał "hańbą" reakcję ONZ. - Przez wiele lat ONZ przymykała oczy na zbrojenie się Hamasu i wykorzystywanie przez niego ludności cywilnej i infrastruktury w Strefie Gazy - powiedział Erdan. - Teraz, zamiast stanąć po stronie Izraela, którego obywatele zostali wymordowani przez terrorystów Hamasu i który nadal stara się zminimalizować szkody grożące osobom niebiorącym udziału w walkach, głosi kazania skierowane właśnie do Izraela - oświadczył.

- Byłoby lepiej, gdyby ONZ skupiła się na uwolnieniu jeńców, potępieniu Hamasu i wsparciu prawa Izraela do obrony - dodał ambasador.

Podczas ataku na Izrael terroryści z Hamasu uprowadzili około 150 cywilów, w tym dzieci, i zapowiedzieli, że będą oni służyć jako zakładnicy.

Autorka/Autor:tas/ft

Źródło: PAP, tvn24.pl