Izraelski premier Benjamin Netanjahu ogłosił się za pośrednictwem mediów społecznościowych zwycięzcą czwartkowych wewnątrzpartyjnych wyborów w Likudzie. To oznacza duże wzmocnienie polityczne obecnego szefa rządu przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi.
"Ogromne zwycięstwo! Dziękuje członkom Likudu za zaufanie, wsparcie i przywiązanie. Jeśli Bóg pozwoli, poprowadzę Likud do wielkiego zwycięstwa w nadchodzących wyborach" - napisał premier Benjamin Netanjahu na Twitterze w nocy z czwartku na piątek.
ניצחון ענק! תודה לחברות וחברי הליכוד על האמון, התמיכה והאהבה. בעזרת השם ובעזרתכם, אני אוביל את הליכוד לניצחון גדול בבחירות הקרובות ונמשיך להוביל את מדינת ישראל להישגים חסרי תקדים.— Benjamin Netanyahu (@netanyahu) December 26, 2019
Według częściowych wyników, które podała państwowa telewizja, Benjamin Netanjahu odniósł łatwe zwycięstwo nad swoim rywalem Gideonem Saarem. Obecny premier zdobył 70-80 procent głosów. W wyborach wzięło udział około 57 tysięcy członków partii.
Oficjalne wyniki spodziewane są w piątek.
"Nadal będziemy prowadzić państwo Izrael do bezprecedensowych sukcesów"
Zwycięstwo Benjamina Netanjahu oznacza, że obecny premier wzmocniony politycznie weźmie udział w marcu 2020 roku w trzecich na przestrzeni roku izraelskich wyborach parlamentarnych.
Według ekspertów ma duże szanse na odniesienie zwycięstwa, dzięki czemu mógłby ponownie zostać premierem Izraela. "Nadal będziemy prowadzić państwo Izrael do bezprecedensowych sukcesów" - napisał szef rządu na Twitterze.
12 grudnia, po ostatecznym fiasku utworzenia rządu po wrześniowych wyborach, parlament Izraela podjął decyzję o samorozwiązaniu. Nowe wybory parlamentarne odbędą się 2 marca 2020 roku i będą to trzecie wybory do Knesetu w ciągu niespełna roku.
Wybory z 17 września wygrał centrolewicowy sojusz Niebiesko-Białych byłego szefa sztabu generalnego Benny'ego Ganca, zdobywając 33 mandaty w 120-miejscowym Knesecie. Likud wywalczył 32 mandaty. W historii Izraela jeszcze żadna partia nie uzyskała w wyborach większości pozwalającej na samodzielne utworzenie rządu, dlatego gabinety koalicyjne są w tym kraju normą.
Premier oskarżony o korupcję i defraudacje
Netanjahu może pozostać na stanowisku premiera, mimo iż został postawiony w stan oskarżenia. Grozi mu do 10 lat więzienia, jeśli zostanie skazany za korupcję i do trzech lat za defraudacje i nadużycie zaufania.
Proces premiera rozpocznie się prawdopodobnie dopiero za kilka miesięcy. Netanjahu może też zdecydować się na ugodę pozasądową, by uniknąć postępowania procesowego.
Autor: asty//now
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/elicoh1