Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.
Z badania przeprowadzonego przez Irlandzką Radę Studentów Zagranicznych (Irish Council for International Students, ICOS) wynika, że już jedna na 20 osób studiujących w Irlandii otrzymała propozycję zakwaterowania w zamian za seks - podał portal Sky News, pisząc w niedzielę o "alarmującym wzroście" liczby takich ofert. "Konieczne są pilne działania ustawodawcze", aby rozwiązać ten problem, przekazała dyrektor wykonawcza ICOS Laura Harmon.
Mieszkanie za seks
Kilka młodych kobiet, które otrzymały "szokujące" propozycje, skontaktowało się z redakcją Sky News. Wśród nich Ana Paula Viana, Brazylijka, która rozpoczęła studia w Dublinie w 2022 roku. - Kiedy zapytałam o cenę, powiedział, że nie będę musiała płacić, jeśli będę spała w jego sypialni kilka razy w tygodniu - powiedziała Viana, przytaczając odpowiedź, jaką otrzymała po wyrażeniu zainteresowania ogłoszeniem wynajmu pokoju zamieszczonego na Facebooku.
- Byłam w szoku. Po prostu o nim zapomniałam, próbując przejść nad tym do porządku dziennego, bo po prostu musiałam znaleźć miejsce do życia. To było złe (rozwiązanie - red.), bo powinnam to gdzieś zgłosić - dodała Viana.
Dwa projekty ustaw kryminalizujących proceder upadły, gdy niższa izba irlandzkiego parlamentu została rozwiązana przed wyborami w 2024 roku. Obecny minister sprawiedliwości Jim O'Callaghan zapowiedział, że nowy rząd "dąży do uznania oferowania najmu za seks za oddzielny rodzaj przestępstwa" oraz że jego resort wspólnie z prokuratorem generalnym pracują "nad odpowiednim przepisem".
Brak mieszkań na wynajem
Brytyjski nadawca podkreśla, że Irlandia jako kraj anglojęzyczny niezmiennie pozostaje popularnym wyborem wśród osób pragnących studiować za granicą. Tymczasem średni czynsz w stolicy kraju, który mierzy się z niedoborem nieruchomości na wynajem, wynosi obecnie około 2500 euro (równowartość ponad 10 tys. zł). To o 4 proc. więcej w porównaniu z zeszłym rokiem.
ZOBACZ TEŻ: "Dopuściłem się okropnych czynów". Ruszył proces chirurga, który miał wykorzystać seksualnie setki dzieci
Źródło: Sky News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock