"Dopuściłem się okropnych czynów". Ruszył proces chirurga, który miał wykorzystać seksualnie setki dzieci  

Źródło:
Le Parisien, Ouest-France, PAP, tvn24.pl
Ruszył proces Joela Le Scouarneca, byłego chirurga oskarżonego o seksualne wykorzystanie 299 osób
Ruszył proces Joela Le Scouarneca, byłego chirurga oskarżonego o seksualne wykorzystanie 299 osóbReuters
wideo 2/3
Ruszył proces Joela Le Scouarneca

Rozpoczął się proces Joela Le Scouarneca, byłego chirurga oskarżonego o seksualne wykorzystanie 299 osób, głównie nieletnich. Podstawę zarzutów stanowią pamiętniki Francuza, w których opisywał on, jak molestował i gwałcił pacjentów. Już pierwszego dnia lekarz przyznał się przed sądem do większości przestępstw. Osobną sprawę wszczęto wobec instytucji i osób, które nie zapobiegły jego działaniom.  

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś/chciałabyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Przed sądem karnym w Vannes, na zachodzie Francji, rozpoczął się w poniedziałek proces Joela Le Scouarneca. Jak zauważają lokalne media, jest to największa sprawa dotycząca molestowania seksualnego nieletnich w historii kraju i drugi głośny proces związany z seksualnym wykorzystywaniem w ostatnim czasie - obok procesu Dominique'a Pelicota, który został skazany na 20 lat więzienia za wielokrotne odurzanie i gwałty na swojej byłej żonie Gisèle oraz oferowanie kilkudziesięciu obcym mężczyznom współżycia z nią, gdy była nieprzytomna.

Chirurg miał skrzywdzić setki dzieci

Emerytowany chirurg Joel Le Scouarnec, którego proces dziś się rozpoczął, miał skrzywdzić 299 osób. Jego ofiarami padać mieli głównie jego pacjenci, w większości przypadków dzieci. Średni wiek jego ofiar miał nie przekraczać 11 lat. Do przestępstw miało dochodzić między 1989 a 2014 rokiem w szpitalach w regionie Bretanii.

Już pierwszego dnia rozprawy Le Scouarnec przyznał się do większości zarzucanych mu przestępstw. - Dopuściłem się okropnych czynów - powiedział przed sądem 74-latek. - Doskonale zdaję sobie sprawę, że rany (które zadałem - red.) są nieusuwalne i nieodwracalne, i że nie mogę cofnąć czasu - stwierdził, dodając, że jest winien ofiarom "wzięcie odpowiedzialności za swoje czyny".

W pamiętnikach opisywał, jak molestował i gwałcił pacjentów

We wtorek, drugiego dnia procesu, sąd ma wysłuchać zeznań byłej żony Le Scouarneca i ich trzech synów. Kobieta zapewnia, że nic nigdy nie pozwoliło jej podejrzewać męża o pedofilię.

Były chirurg został aresztowany w 2017 roku po tym, jak oskarżono go o gwałt na 6-letniej sąsiadce. Podczas zleconego wówczas przeszukania domu lekarza śledczy znaleźli 300 tysięcy zdjęć nieletnich o charakterze pornograficznym oraz pamiętniki, w których Francuz opisał przypadki gwałtów i napaści seksualnych, jakich miał się dopuszczać na przestrzeni lat.

ZOBACZ TEŻ: Dominique Pélicot znów przesłuchany. Wraca sprawa gwałtów i morderstwa sprzed lat

Prawnicy przed budynkiem sądu w Vannes, gdzie odbywa się proces Joela Le Scouarneca PAP/EPA/TERESA SUAREZ

Notatki te stanowią podstawę materiału dowodowego wykorzystanego do postawienia byłemu lekarzowi zarzutów. Łącznie jest on oskarżony o 111 gwałtów i 189 napaści seksualnych, które miał popełnić na 158 chłopcach i 141 dziewczynkach. Jak wynika z zapisków Francuza, był on dumny z faktu, iż nigdy go nie złapano. Zgodnie z zawartą w pamiętnikach relacją, dużej części przestępstw miał się on dopuszczać w momencie, gdy jego pacjenci pozostawali pod wpływem narkozy.

W grudniu 2020 roku sąd skazał Le Scouarneca na 15 lat pozbawienia wolności za gwałt na sąsiadce i dwójce innych dzieci, których sprawy odkryto w trakcie dochodzenia prowadzonego pod kątem napaści na 6-latkę.

Szkic sądowy Joela Le ScouarnecaBENOIT PEYRUCQ/AFP/East News

Śledczy badają inne wątki sprawy Joela Le Scouarneca

Prokuratura wszczęła też osobne śledztwo wobec instytucji publicznych i osób, które nie zapobiegły przestępstwom chirurga. Jeszcze w 2005 roku amerykańskie FBI zaalarmowało francuskie władze, że Le Scouarnec korzysta ze stron internetowych zawierających pornografię dziecięcą. Poskutkowało to jednak wyłącznie czteromiesięcznym wyrokiem w zawieszeniu. Lekarz kontynuował swoją pracę w szpitalach.

W 2006 roku o niepokojącym zachowaniu chirurga poinformował jeden z jego kolegów, ale Francuz nadal pracował z dziećmi. W maju przed sądem przesłuchani mają zostać byli szefowie placówek, w których był zatrudniony Le Scouarnec.

ZOBACZ TEŻ: 51 skazanych za gwałty w sprawie Pelicota. Co trzeci się odwołał

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: Le Parisien, Ouest-France, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/TERESA SUAREZ