Iran przestrzega Unię Europejską przed wpisaniem Strażników Rewolucji na listę organizacji terrorystycznych

Źródło:
PAP

Działania mające doprowadzić do wpisania irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej na listę organizacji terrorystycznych są strzeleniem sobie w stopę przez Unię Europejską - powiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amirabdollahian szefowi unijnej dyplomacji Josepowi Borrellowi.

W środę Parlament Europejski wezwał do wpisania będącego częścią sił zbrojnych Iranu Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej na listę organizacji terrorystycznych, oskarżając tę formację o represje wobec uczestników trwających od września antyrządowych demonstracji w Iranie oraz o dostarczanie Rosji dronów, które są następnie używane przeciwko Ukrainie.

- Wielokrotnie powtarzaliśmy, że Strażnicy Rewolucji są formalną i niezależną organizacją, której rola jest kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa naszemu państwu. Podjęte przez Unię Europejską kroki mające doprowadzić do wpisania Korpusu na listę organizacji terrorystycznych są prawdziwym strzałem w stopę - oświadczył w czwartek minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amirabdollahian szefowi unijnej dyplomacji Josepowi Borrellowi.

Korpus Strażników Rewolucji IslamskiejMorteza Nikoubazl/NurPhoto via Getty Images

- Niezbędne jest poszanowanie wzajemnego bezpieczeństwa w świecie zdominowanym przez dyplomację i zwiększenie wzajemnego zaufania zamiast podążania językiem gróźb. W przypadku wpisania Korpusu na listę organizacji terrorystycznych, Iran podejmie odpowiednie środki - zaznaczył minister.

Protesty w Iranie. Blisko pół tysiąca osób zabitych przez siły bezpieczeństwa

Protesty w Iranie wybuchły w połowie września 2022 roku po śmierci 22-letniej Kurdyjki Mahsy Amini, aresztowanej przez policję obyczajową z powodu "nieodpowiedniego nakrycia głowy". Po zatrzymaniu kobieta w niejasnych okolicznościach zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu. Oficjalnie przyczyną zgonu była nagła niewydolność serca, jednak świadkowie mieli widzieć, jak funkcjonariusze uderzali Amini m.in. w głowę.

Władze uznały manifestacje za zamieszki i przystąpiły do ich brutalnego tłumienia. Według Iran Human Rights, organizacji z siedzibą w Norwegii, co najmniej 481 demonstrantów zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa.

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Morteza Nikoubazl/NurPhoto via Getty Images