Irański sąd skazał w środę na śmierć Alirezę Akbariego, byłego wiceministra obrony, za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii - podała półoficjalna agencja Tasnim. Brytyjskie MSZ wezwało Teheran do uwolnienia mężczyzny, który ma również obywatelstwo brytyjskie. "To motywowany politycznie akt barbarzyńskiego reżimu" - napisał James Cleverly, szef Foreign Office.
Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly napisał na Twitterze, że "Iran musi wstrzymać egzekucję obywatela brytyjsko-irańskiego Alirezy Akbariego i natychmiast go uwolnić". "To motywowany politycznie akt barbarzyńskiego reżimu, który całkowicie lekceważy ludzkie życie" - dodał.
"Wspieramy rodzinę pana Akbariego, wielokrotnie poruszaliśmy jego sprawę w rozmowach z irańskimi władzami" - poinformował w komunikacie rzecznik brytyjskiego resortu dyplomacji. "Naszym priorytetem jest jego natychmiastowe uwolnienie, powtórzyliśmy naszą prośbę o pilny dostęp służb konsularnych" do skazanego - dodał.
Żona Akbariego o przygotowaniach do egzekucji
Żona Alirezy Akbariego, Mariam, potwierdziła w rozmowie z BBC, że irańskie władze przygotowują się do egzekucji. Jak mówiła, urzędnik poprosił ją o przybycie do więzienia w Teheranie "na ostatnie spotkanie". Mężczyzna miał zostać również przeniesiony do izolatki, co jest postrzegane jako znak zbliżającego się wykonania kary śmierci.
Jak podaje BBC, Akbari, były wiceminister obrony Iranu, został aresztowany w 2019 roku i oskarżony o szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii. On sam zaprzecza zarzutom. W nagraniu audio, jakie BBC Persian miało otrzymać od Akbariego, twierdzi on, że był torturowany i zmuszany do przyznania się przed kamerą do przestępstw, których nie popełnił.
Protesty w Iranie
We wtorek Olivier Vandecasteele, obywatel Belgii i pracownik organizacji pomocowych, został skazany przez irański sąd łącznie na 40 lat pozbawienia wolności oraz 74 uderzenia batem między innymi za szpiegostwo. Nie jest jasne, czy zarzuty wobec Belga są związane z antyrządowymi protestami, które wybuchły po śmierci młodej Kurdyjki Mahsy Amini i wstrząsają Iranem od połowy września 2022 roku. Od początku protestów w Iranie aresztowano wielu cudzoziemców, obwiniając "wrogów z zagranicy" o podburzanie obywateli.
O szpiegostwo i działanie przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Iranu oskarżono na początku stycznia także dwóch Francuzów, a w listopadzie aresztowano i oskarżono o szpiegostwo dwie dziennikarki, Nilufar Hamedi i Elaheh Mohammadi, które ujawniły sprawę Mahsy Amini. Grozi im kara śmierci.
Mahsa Amini została zatrzymana przez irańską policję moralności w związku z nakryciem głowy, które, zdaniem funkcjonariuszy, niedostatecznie zasłaniało jej włosy. Po zatrzymaniu młoda kobieta w niejasnych okolicznościach zapadła w śpiączkę i zmarła.
Źródło: PAP, Reuters, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock