Aresztowania po zabójstwie irańskiego naukowca. "Nie unikną sprawiedliwości"

Źródło:
PAP

Doradca przewodniczącego irańskiego parlamentu Hosejn Amir-Abdollahian poinformował półoficjalną agencję ISNA o aresztowaniu części osób zamieszanych w zabójstwo w listopadzie czołowego irańskiego eksperta do spraw jądrowych Mohsena Fakhrizadeha. Iran odpowiedzialnością za jego śmierć obarcza władze Izraela.

"Sprawcy tego zabójstwa, z których niektórzy zostali zidentyfikowani, a nawet aresztowani przez służby bezpieczeństwa, nie unikną sprawiedliwości" - podała ISNA, powołując się na wypowiedź doradcy przewodniczącego irańskiego parlamentu Hosejna Amira-Abdollahiana w arabskojęzycznej irańskiej telewizji Al Alam.

Zabójstwo irańskiego naukowca

Mohsen Fakhrizadeh zmarł 27 listopada w szpitalu w wyniku odniesionych ran po wysadzeniu w powietrze i ostrzelaniu samochodu, którym przemieszczał się w pobliżu Teheranu. Był szefem irańskiego programu nuklearnego "Amad" (Nadzieja), rozwijanego w latach 1989-2003.

Iran obarcza odpowiedzialnością za ten zamach władze Izraela. Bezpośrednio po ataku minister spraw zagranicznych Iranu Dżawad Zarif zasugerował, że istnieje "izraelski ślad" wskazujący na sprawstwo zabójstwa Fakhrizadeha uważanego za ojca irańskiego programu jądrowego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

W ocenie mediów zamach na Fakhrizadeha może doprowadzić do nowej fali konfrontacji w relacjach Iranu ze Stanami Zjednoczonymi, utrudniając nowemu prezydentowi USA Joe Bidenowi powrót do ducha i litery porozumienia nuklearnego z 2015 roku, zakładającego zniesienie sankcji wobec Iranu w zamian za zamrożenie programu zbrojeń jądrowych.

W 2018 roku Stany Zjednoczone wycofały się z porozumienia nuklearnego światowych mocarstw - USA, Rosji, Chin, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec - z Teheranem, a prezydent Donald Trump przywrócił sankcje gospodarcze nakładane uprzednio na Iran przez USA.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP