Sierżant sztabowy U.S. Air Force Luis Walker został uznany winnym wszystkich 28 zarzutów, w tym gwałtu, napastowania seksualnego i licznych przypadków napaści na tle seksualnym, podczas toczącego się w San Antonio procesu. Walker przestępstw tych dokonywał na kadetkach, które szkolił.
Wykorzystywanym kobietom Walker groził m.in. złamaniem kariery w armii.
Trybunał wojskowy złożony z siedmiu osób orzekł, że instruktor z Lackland Air Force Base jest winny wszystkich zarzutów. Teraz grozi mu dożywocie i dyscyplinarne wyrzucenie ze służby w siłach zbrojnych USA.
Co ciekawe, do momentu orzeczenia wysokości kary pozostanie na wolności.
Jak pisze CBS, podczas odczytywania wyroku nie okazał emocji.
Skandal w bazie Lackland
Walker jest jednym z 12 instruktorów z Lackland Air Force Base, wobec których toczyło się śledztwo o niewłaściwe zachowania seksualne wobec kadetek. Sześciu z nich oskarżono już o różne przestępstwa z tym związane.
Lackland to baza, gdzie każdy amerykański lotnik przechodzi podstawowe szkolenie. Służy w niej około 475 instruktorów, a 35 tys. żołnierzy przechodzi szkolenie każdego roku. Mniej więcej co piąty kadet to kobieta.
Autor: jak//bgr / Źródło: CBS News
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Army