Dziesięć lat więzienia za niespełnioną obietnicę małżeństwa. Tak chcą zatrzymać wykorzystywanie kobiet

Źródło:
CNN, India Today
Protesty w Delhi. Kobiety żądają sprawiedliwości w przypadkach gwałtu w małżeństwie (wideo archiwalne)
Protesty w Delhi. Kobiety żądają sprawiedliwości w przypadkach gwałtu w małżeństwie (wideo archiwalne)Reuters Archive
wideo 2/2
Protesty w Delhi. Kobiety żądają sprawiedliwości w przypadkach gwałtu w małżeństwie (wideo archiwalne)Reuters Archive

Do dziesięciu lat więzienia grozi w Indiach mężczyznom za uprawianie seksu z kobietą po złożeniu fałszywej obietnicy wzięcia z nią ślubu - opisują media. To skutek ostatniej nowelizacji kodeksu karnego, której celem ma być zapobieganie wykorzystywaniu seksualnemu kobiet.

1 lipca w Indiach weszła w życie nowelizacja obowiązującego od 164 lat kodeksu karnego. Do dokumentu wprowadzono nowy artykuł 69, który ma zapewnić lepszą ochronę kobiet przed wykorzystywaniem seksualnym - wskazuje CNN. Zmiany budzą jednak mieszane reakcje. Pojawiły się głosy, że mogą de facto zdelegalizować rozstania przed ślubem.

ZOBACZ TEŻ: "Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Nowelizacja kodeksu karnego w Indiach

W nowym artykule zapisano, że odbycie stosunku seksualnego z kobietą poprzez "złożenie obietnicy wzięcia z nią ślubu" bez zamiaru zrobienia tego w rzeczywistości albo poprzez "podstępne sposoby", takie jak fałszywe obietnice rozwoju kariery lub inne, których celem jest zmylenie ofiary, ma być zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności i grzywną.

CNN zauważa, że już wcześniej wiele kobiet zgłaszało organom ścigania i oskarżało na drodze sądowej mężczyzn o to, że podstępem doprowadzili je do relacji seksualnych, obiecując zawarcie małżeństwa. W podobnych sprawach sądy wydawały jednak różne wyroki. "India Today" przypomina, że do tej pory nie istniały żadne przepisy dotyczące odbycia stosunku seksualnego poprzez podstęp lub ukrywanie faktów, a sprawy takie rozpatrywane były na podstawie artykułu, zgodnie z którym nie doszło do świadomej zgody kobiety na stosunek, jeśli miała ona "błędne przekonanie o faktach". Po rozpadzie związków zdarzało się więc, że kobiety oskarżały mężczyzn o gwałt. Teraz, zdaniem portalu, zyskują możliwość argumentowania, że zgodziły się na seks, ale pod wpływem fałszywej obietnicy, co również jest przestępstwem.

Nowe prawo w Indiach budzi kontrowersje

Nowy artykuł budzi kontrowersje. Niektórzy komentujący zastanawiają się, w jaki sposób nowe przepisy będą egzekwowane, ponieważ fakt złożenia obietnicy i oszustwa może być trudny do udowodnienia w sądzie. W dodatku ciężar dowodu, że doszło do takiego przestępstwa, ma spoczywać na ofierze.

Kolejna wątpliwość, jaką przytacza "India Today", to że na mocy nowych przepisów niezgodne z prawem staną się w pewnym sensie rozstania. Bo jeśli związek nie zakończy się małżeństwem, mężczyźni będą narażeni na procesy sądowe. - Zamiar (zawarcia małżeństwa) jest subiektywny. To, w jaki sposób można udowodnić, że istniał prawdziwy zamiar, jeśli małżeństwo nie zostało jeszcze zawarte, nie jest jasne - ocenia cytowany przez portal prawnik Arvind Singh. - Związki mogą się zakończyć z różnych powodów, nawet jeśli zamiar wzięcia ślubu istniał - dodał.

Audrey Dmello, dyrektorka organizacji pozarządowej Majlis Law zajmującej się prawami kobiet, podkreśla jednak, że nowe przepisy wzmacniają pozycję kobiet i stawiają je na równi z mężczyznami. - W naszym społeczeństwie zawsze mówimy kobietom: rób to, rób tamto, nie wychodź w nocy, nie zakładaj takich ubrań. Teraz role się odwróciły - oceniła.

CNN przypomina, że w konserwatywnym społeczeństwie Indii podejście do tematów seksu przedmałżeńskiego i pozamałżeńskiego stopniowo się zmienia, zwłaszcza wśród młodszych, bardziej postępowych pokoleń i mieszkańców miast.

ZOBACZ TEŻ: Zgwałcona dziewczynka błąkała się po mieście, szukając pomocy. "Wstyd dla ludzkości" 

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: CNN, India Today

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock