Niechcący wystrzelili rakietę w mocarstwo atomowe. Indie zwolniły trzech oficerów

Źródło:
tvn24.pl, BBC
Indie utrzymują duże siły wojskowe na granicach z Pakistanem i Chinami
Indie utrzymują duże siły wojskowe na granicach z Pakistanem i ChinamiReuters Archive
wideo 2/4
Indie utrzymują duże siły wojskowe na granicach z Pakistanem i ChinamiReuters Archive

Indyjskie Siły Powietrzne poinformowały o zwolnieniu trzech oficerów odpowiedzialnych za omyłkowe wystrzelenie pocisku manewrującego w stronę Pakistanu. Niebezpieczne zdarzenie pomiędzy dwoma rywalizującymi ze sobą mocarstwami atomowymi miało miejsce w marcu i doprowadziło wówczas do eskalacji napięcia pomiędzy Indiami i Pakistanem.

Przypadkowe wystrzelenie przez Indie pocisku manewrującego BrahMos w stronę Pakistanu miało miejsce 9 marca. Pakistan domagał się wówczas dokładnego śledztwa w tej sprawie i poprawy indyjskich procedur bezpieczeństwa by uniknąć tego typu incydentów w przyszłości.

Niespełna pół roku później indyjskie siły powietrzne poinformowały o zwolnieniu w związku z tym zdarzeniem trzech oficerów. Zostali oni wydaleni ze służby ze skutkiem natychmiastowym we wtorek 23 sierpnia. "Powołany w tej sprawie sąd śledczy, którego zadaniem było ustalenie faktów oraz określenie odpowiedzialności za incydent, ustalił odejście przez trzech oficerów od standardowych procedur operacyjnych co doprowadziło do przypadkowego wystrzelenia pocisku rakietowego" - napisano w oświadczeniu.

Rakieta wystrzelona w Pakistan

BrahMos, który został wówczas wystrzelony, to zdolna do przenoszenia głowic atomowych naddźwiękowa rakieta manewrująca opracowana wspólnie przez Indie i Rosję. Ma zasięg od 300 do 500 kilometrów dzięki czemu jest zdolna uderzyć m.in. w stolicę Pakistanu, Islamabad.

Wcześniej Indie tłumaczyły, że do incydentu doszło w związku z techniczną usterką. Pocisk, zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Pakistan, wleciał do jego terytorium z prędkością trzykrotnie większą od prędkości dźwięku na wysokość 12 000 metrów. Po przebyciu w pakistańskiej przestrzeni powietrznej odległości 124 kilometrów rozbił się w pobliżu miasta Mian Channu.

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak niekontrolowany lot rakiety stworzył poważne zagrożenie zarówno dla osób na ziemi, jak i cywilnych samolotów w powietrzu. Co więcej, wystrzelenie przez Indie rakiety zdolnej przenosić głowicę atomową w stronę swojego największego regionalnego rywala, jakim jest Pakistan, mogło grozić jeszcze poważniejszymi konsekwencjami.

Konflikt w Kaszmirze

Od uzyskania niepodległości w 1947 roku pomiędzy Indiami i Pakistanem - obecnie oba dysponują bronią atomową - utrzymuje się stan napięcia. Punktem zapalnym w relacjach jest zwłaszcza region Kaszmiru, do którego oba państwa roszczą sobie prawa.

Eksperci wojskowi od lat ostrzegali przed ryzykiem, jakie stwarzają incydenty pomiędzy tymi dwoma mocarstwami atomowymi. Indie i Pakistan od 1947 roku stoczyły ze sobą trzy otwarte wojny, a także zaangażowane były w liczne pomniejsze starcia graniczne, najczęściej na terenie Kaszmiru.

CZYTAJ WIĘCEJ O KONFLIKCIE INDIE-PAKISTAN: Napięcie między atomowymi mocarstwami

Przemoc w KaszmirzePAP/Reuters

Autorka/Autor:kkow//mm

Źródło: tvn24.pl, BBC