Co najmniej 80 ludzi zginęło w zamachach, do których doszło we wtorek w Dżajpurze w północno-zachodnich Indiach - podał szef MSW stanu Radżasthan. Rannych zostało ponad sto osób.
Minister SW Gulab Chand Kataria powiedział dziennikarzom, że w związku z wybuchami zatrzymano podejrzanego.
Według policji, doszło do siedmiu eksplozji, które następowały po sobie w odstępach kilkuminutowych.
Do zamachów doszło na targu i w kilku innych punktach miasta, głównie odwiedzanych przez turystów. Bomby wybuchły przed godz. 20 (czasu lokalnego), w porze dnia, gdy ludzie wracają z pracy do domu.
Dżajpur leży ok. 260 km od Delhi. To miasto bardzo popularne wśród turystów. Służby wywiadowcze przestrzegały przed groźbą zamachów w Dżajpurze.
W mieście wybuchła panika. Miejscowe telewizje pokazują jedynie przekazy z miejsc wybuchów. Zniszczenia na razie trudno oszacować.
Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Reuters