Delegacja rebeliantów Huti walczących o obalenie reżimu prezydenta Jemenu Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego przebywa w Arabii Saudyjskiej na rozmowach mających na celu zakończenie jemeńskiej wojny - pisze we wtorek Reuters.
Według agencji, powołującej się na "dwie wysokie rangą osobistości oficjalne", jest to, jak się wydaje, najpoważniejsza dotąd próba zakończenia konfliktu w Jemenie. To pierwsza tego rodzaju wizyta, od kiedy w marcu zeszłego roku zaczęła się w Jemenie wojna między wspieranymi przez Iran szyickimi Huti a arabską koalicją militarną pod wodzą Arabii Saudyjskiej.
Reuters pisze, że wizyta Huti, do której doszło z inicjatywy Arabii Saudyjskiej, rozpoczęła się w poniedziałek, po tygodniu prowadzonych w tajemnicy rozmów przygotowawczych.
W walkach w Jemenie zginęło już ok. 6 tys. ludzi; połowę ofiar śmiertelnych stanowią cywile. Konflikt budzi obawy, że może dojść do większej konfrontacji w regionie między szyickim Iranem a sunnicką Arabią Saudyjską.
Doświadczony negocjator
Powołując się na swe źródła, Reuters pisze, że na czele delegacji Huti stoi Mohammed Abdelsalam, główny rzecznik tego ruchu i doradca jego przywódcy Abdula Malika al-Hutiego. Abdelsalam przewodniczył w przeszłości delegacjom Huti na rozmowy w Omanie, które utorowały w zeszłym roku drogę do sponsorowanych przez ONZ rozmów w Szwajcarii.
Reuter odnotowuje, że nie udało mu się uzyskać wypowiedzi rzecznika koalicji arabskiej, walczącej od zeszłego roku o przywrócenie do władzy prezydenta Hadiego.
Jemen jest pogrążony w chaosie od 2011 roku, kiedy to społeczna rewolta położyła kres wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Północną część kraju kontrolują obecnie bojownicy szyiccy, a południowa wraz z Adenem podlega uznawanemu przez wspólnotę międzynarodową i popieranemu przez Arabię Saudyjską rządowi. Jego władza jest jednak w znacznej mierze iluzoryczna, co wykorzystują aktywne na południu tzw. Państwo Islamskie i Al-Kaida.
Autor: //gak / Źródło: PAP