Gino zaginął kilka dni temu. Holendrzy wstrząśnięci finałem poszukiwań

Źródło:
Dutch News, De Telegraaf, tvn24.pl

Policja w Maastricht potwierdziła, że ​​ciało dziecka odnalezione w sobotę rano w holenderskim Geelen to zaginiony 9-letni Gino. Chłopiec był poszukiwany od środy. W związku ze sprawą aresztowany został 22-letni mężczyzna. Jest podejrzany o porwanie i udział w śmierci dziewięciolatka.

Holenderskie media zidentyfikowały aresztowanego mężczyznę jako Donny'ego M. Jego sąsiedzi opisali go dziennikarzom gazety "De Telegraaf". Przekazali, że był dobrze ubrany i życzliwy, ale przy tym wszystkim był samotnikiem. Dodali, że dopiero niedawno zamieszkał w okolicy. Policjanci z kolei twierdzą, że M. był im znany.

Ciało 9-letniego Gino znaleziono w Geelen w Limburgii, niedaleko domu 22-latka.

Ostatni raz widziany na placu zabaw

Gino van der Straeten zniknął w środę wieczorem w Kerkrade, nieco ponad 20 kilometrów na północny-zachód od Geelen. Tego dnia bawił się z innymi dziećmi na placu zabaw. Miał zostać tam zauważony, gdy grał w piłkę z dorosłym mężczyzną. Na co dzień mieszkał z matką w Maastricht, ale przez ostatni tydzień przebywał w Kerkrade wraz ze swoją starszą siostrą.

W związku z zaginięciem chłopca ogłoszono tak zwany child alert, stosowany w sytuacji, gdy dziecko znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

W poszukiwania chłopca zaangażowała się duża grupa lokalnej społeczności. - To straszne, liczyliśmy, że znajdziemy chłopca żywego - przyznała cytowana przez "De Telegraaf" jedna z kobiet uczestniczących w poszukiwaniach.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

- Rodzina jest zdruzgotana - przekazała dziennikarzom Judy op het Veld, rzeczniczka grupy Slachtofferhulp, pomagającej osobom poszkodowanym w przestępstwach, wypadkach komunikacyjnych lub sprawach zaginięć. - Mają duże wsparcie ze strony ludzi i organizacji, ale to nie może zniwelować ich ogromnego żalu - zaznaczyła. "De Telegraaf" opisuje, że mieszkańcy także są wstrząśnięci śmiercią dziecka.

Uprowadzenia dzieci i morderstwa są w Holandii niezwykle rzadkie. Dane holenderskiego urzędu statystycznego (CBS) pokazują, że w ciągu pięciu lat - do 2020 roku - w Holandii zamordowano 31 dzieci, w tym 16 chłopców i 15 dziewcząt. Niemal wszyscy zostali zabici przez któregoś z rodziców.

>> Więcej informacji z Holandii w tvn24.pl

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: Dutch News, De Telegraaf, tvn24.pl