Aktor porno podejrzany w sprawie śmierci fotografa. Brał udział w rytuale z jadem ropuchy

Źródło:
BBC

Hiszpański aktor pornograficzny Nacho Vidal usłyszał zarzuty. Jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie śmierci po tym, jak pewien fotograf zmarł podczas rytuału z trującym jadem ropuchy w jego domu pod Walencją.

46-letni hiszpański gwiazdor porno Nacho Vidal i dwie inne osoby zostali zatrzymani w poprzedni piątek w Hiszpanii.

Nacho VidalGettyImages

Jad ropuchy o psychodelicznych właściwościach

Jak pisze BBC, hiszpańska policja poinformowała, że zatrzymania dokonano w związku ze śmiercią fotografa, który zmarł po inhalacji trucizną z zagrożonej wyginięciem ropuchy. Rytuał miał miejsce w domu Nacho Vidala niedaleko Walencji w lipcu zeszłego roku.

Fotograf Jose Luis Abad, jak zidentyfikowały go hiszpańskie media, użył rurki do wdychania toksycznej substancji, którą wydziela ze swoich gruczołów ropucha Bufo alvarius. Ten gatunek ropuchy rzecznej z Colorado używa silnej trucizny, aby bronić się przed drapieżnikami. Substancja, znana jako 5-MeO-DMT, ma podobno wywoływać intensywny stan psychodeliczny, kiedy jest przyjmowana. Niektórzy nazywają ją "cząsteczką Boga".

Badania z 2019 roku sugerowały, że substancja może mieć właściwości terapeutyczne, takie jak łagodzenie lęku i depresji, ale zaznaczono, że ​​wiedza na temat jej działania u ludzi jest niepełna.

Ropucha "bufo alvarius"Shutterstock

"Nacho utrzymuje, że spożycie było całkowicie dobrowolne"

Według hiszpańskiej gazety "El País" Vidal wcześniej promował używanie jadu ropuchy w internecie. Aktor, który pojawił się w setkach filmów pornograficznych, był objęty śledztwem od momentu śmierci fotografa - poinformowała hiszpańska policja.

Vidala i dwóch innych podejrzanych aresztowano pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci i naruszenia przepisów dotyczących zdrowia publicznego. Po usłyszeniu zarzutów wszyscy zostali warunkowo zwolnieni. Śledczy poinformowali, że odkryli, iż rytuały tego typu odbywały się regularnie, jako mające przynosić zdrowotne korzyści, stanowiły poważne zagrożenie dla zdrowia i przyciągały ludzi, którzy "byli podatni na wpływy, bezbronni lub szukali pomocy w chorobach bądź nałogach przy użyciu alternatywnych metod" - napisano w oświadczeniu policji.

Prawnik Vidala, Daniel Salvador, poinformował, że jego klient uważa się za niewinnego, a śmierć była nieszczęśliwym wypadkiem. Powiedział, że fotograf "wcześniej próbował tej substancji i chciał ją wypróbować ponownie" w "komfortowym" środowisku. Zaprzeczył sugestiom, że jego klient występował jako szaman podczas rytuału, mówiąc, że Vidal był "bardzo zaniepokojony śmiercią tej osoby".

"Z całym szacunkiem dla zmarłego i jego rodziny Nacho utrzymuje, że spożycie (jadu - red.) było całkowicie dobrowolne" - powiedział prawnik, cytowany przez dziennik "La Vanguardia".

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock