Hiszpańskie miasto apeluje do turystów: zakładajcie ubrania

Źródło:
CNN, tvn24.pl
Hiszpania, Malaga. Protest przeciwko masowej turystyce (czerwiec 2024)
Hiszpania, Malaga. Protest przeciwko masowej turystyce (czerwiec 2024)
Reuters Archive
Hiszpania, Malaga. Protest przeciwko masowej turystyce (czerwiec 2024)Reuters Archive

Władze hiszpańskiej Malagi zachęcają turystów do odpowiedniego zachowywania się w mieście. W ramach nowej kampanii zaleca się odwiedzającym, by stosowali się do szeregu zasad, w tym ubierali się kompletnie, nie zapominając o niektórych elementach garderoby.

Biuro turystyki hiszpańskiej Malagi opublikowało kilka dni temu w mediach społecznościowych poradnik dla przybywających tam turystów. Na czterech tablicach przypomniało o podstawowych zasadach właściwego zachowania.

ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy mają dosyć turystów. "Ludzie czują, że miasto się rozpada"

Zasady dla turystów w Maladze

"Zachowaj czystość w mieście" - brzmi jedna z zasad. Włodarze Malagi apelują do turystów, by wyrzucali śmieci do kosza oraz byli ostrożni, przebywając obok zabytków, w ogrodach czy przy innych obiektach publicznych.

"Ubieraj się kompletnie" - głosi druga zasada, według której turyści powinni zawsze mieć na sobie zarówno dolną, jak i górną część garderoby "ze względu na szacunek i higienę".

Zgodnie z trzecią zasadą "chodniki są dla pieszych". Przypomniano w niej, by nie jeździć rowerami ani hulajnogami po chodnikach, ale w wyznaczonych do tego przestrzeniach.

Z kolei czwarta zasada wskazuje, by "nie być zbyt głośnym", a zatem "nie krzyczeć, nie śpiewać ani nie puszczać głośniej muzyki". Miasto apeluje, by szanować odpoczynek sąsiadów, w tym osób starszych, chorych, studentów, dzieci i pracowników.

To kolejny raz, kiedy władze Malagi starają się zmienić postępowanie turystów. CNN przypomina, że w zeszłym roku ogłoszono, iż każdy, kto na ulicach miasta pojawi się bez elementów garderoby, lub mając na sobie jedynie bieliznę, zapłaci grzywnę do 750 euro.

Hiszpanie przeciwko masowej turystyce

Malaga leży w południowej Hiszpanii w regionie Andaluzji i jest popularnym kierunkiem turystycznym. Tamtejsi mieszkańcy są jednak coraz bardziej zmęczeni nadmierną turystyką i zachowaniem niektórych gości. W czerwcu tysiące osób przeszły ulicami Malagi w proteście przeciwko temu zjawisku. "Oddajcie nam nasze miasto!", "Turystyka albo życie!", "Nie sprzedacie Malagi!" - skandowali uczestnicy protestu.

W ostatnich miesiącach całą Hiszpanię ogarnęła fala protestów związana z nadmiernym, zdaniem mieszkańców, ruchem turystycznym. Wskazują oni, że skutkiem są rosnące koszty życia, a miasta i miasteczka zmieniają się w miejsca tworzone pod turystów i ich potrzeby. 

ZOBACZ TEŻ: Takiego spadku liczby turystów nie widziano tu od 20 lat. Możliwe powody

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: CNN, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock