Plakat promujący kampanię przedstawia pięć kobiet w różnym wieku, o różnej figurze i różnym kolorze skóry, które wypoczywają na plaży. Jedna z nich opala się topless, widać u niej bliznę po usuniętej piersi.
"Kobiety powinny cieszyć się latem - jakkolwiek, gdziekolwiek, z kimkolwiek chcą. Dzisiaj wznosimy toast za lato dla wszystkich - bez stereotypów, bez przemocy wobec naszych ciał" - czytamy na Twitterze ministerstwa.
Hiszpański Instytut Kobiet w oświadczeniu napisał, że kampania to odpowiedź na "fatfobię i nienawiść wobec nienormatywnych ciał - w szczególności kobiecych". Ta "nienawiść" według instytutu ma się nasilać właśnie w okresie letnim.
Kampania wzbudziła mieszane reakcje. Niektórzy krytycy wskazywali, że kobiety nie potrzebują żadnego pozwolenia z ministerstwa, by plażować. Twierdzą też, że akcja powinna obejmować również mężczyzn, którzy nie wpisują się w kanon "standardowej figury". Lewicowa lider Cayo Lara powiedział, że kampania jest absurdalna i "próbuje tworzyć problem tam, gdzie go nie ma".
Autor plakatu wykorzystał zdjęcia bez zgody modelek, opublikował przeprosiny
32-letnia brytyjska modelka Sian Green-Lord poinformowała w mediach społecznościowych, że hiszpańskie ministerstwo użyło jej zdjęcia bez pytania o zgodę. Co gorsza, zedytowano to zdjęcie w ten sposób, że usunięto protezę nogi, którą nosi modelka.
- Nawet nie wiem jak opisać gniew, który teraz czuję. Jedna sprawa to używanie mojego zdjęcia bez mojej zgody, ale zupełnie inna to edytowanie mojego ciała - powiedziała na nagraniu.
Również zdjęcie 30-letniej Brytyjki Nyome Nicholas-Williams zostało wykorzystane bez zgody. Po tym, jak opisała sprawę na Instagramie, skontaktował się z nią autor plakatu Arte Mapache. - Powiedział mi, że użył go, bo miał mało czasu. Zapewnił, że jakoś mi to wynagrodzą. Zdenerwowało mnie to. Gdyby się mnie zapytali wcześniej, podjęłabym sama decyzję i najprawdopodobniej zgodziła się - mówiła Brytyjka, cytowana przez BBC.
Autor plakatu opublikował przeprosiny. "Biorąc pod uwagę uzasadnione kontrowersje dotyczące praw do wizerunku uznałem, że najlepszym sposobem naprawienia szkód, które mogły wyniknąć z moich działań, jest podzielenie pieniędzy, które otrzymałem za pracę na równe części dla osób, które znalazły się na plakacie" - oświadczył.
Autorka/Autor: ads//rzw
Źródło: BBC, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Ministerio de Igualdad