Gwoździami we władzę za oblodzone drogi

Aktualizacja:
 
Władze Kijowa nie odśnieżają ulic i chodnikówTVN24

Zalegający od blisko miesiąca lód na ulicach i chodnikach Kijowa stał się przyczyną czwartkowych protestów w stolicy. Zdenerwowana sytuacją grupa młodych ludzi zabiła w czwartek gwoździami główne wejście do stołecznego ratusza, po czym obrzuciła je świecami dymnymi.

Czterech napastników akcję przeprowadziło tak szybko, że zdołali rozpłynąć się w tłumie, zanim na miejsce przyjechała milicja i zaalarmowana ogromnymi kłębami czarnego dymu straż pożarna.

W rozesłanym mediom komunikacie młodzi ludzie poinformowali, że należą do organizacji "Autonomiczny Sprzeciw" i "Czarny Komitet". Wyjaśnili, że zaatakowali kijowski ratusz, walcząc o prawo do "normalnego poruszania się po ulicach".

Wyrazili opinię, że miejscy urzędnicy, zaoszczędzone na sprzątaniu śniegu pieniądze wkładają do własnych kieszeni.

"Takiej sytuacji nigdy nie było"

Rozpowszechnionemu w prasie komunikatowi towarzyszyły zdjęcia, na których młodzi ludzie w maskach widnieją na tle zadymionego wejścia do ratusza.

- Mieszkam w Kijowie kilka lat, ale takiej sytuacji tu jeszcze nie widziałam. Moim zdaniem w mieście powinno się ogłosić stan wyjątkowy. Poruszanie się po oblodzonych chodnikach przypomina koszmar, nie mówiąc już o jeździe samochodem. Drogi, na których zwykle są dwa pasy, z powodu nie zbieranego śniegu, mają tylko jeden pas ruchu - powiedziała Anna z Polski, która pracuje w jednej z kijowskich firm

5,5 tys. kontuzji przez zalegający lód

Tymczasem kijowscy urzędnicy przyznają w swych komunikatach, że sytuacja z oczyszczaniem miasta nie jest zadowalająca, w związku z czym mają zamiar "podjąć kroki, zmierzające do jej poprawy".

Jednym z kroków jest zaangażowanie do odśnieżania... studentów. Jak zapowiedział cytowany w kijowskich mediach naczelnik miejskiego wydziału ds. sytuacji nadzwyczajnych Witalij Pszenyczny "będą oni uprzednio poinstruowani co do charakteru zadań, które przed nimi stoją, oraz otrzymają odpowienie narzędzia".

Wiktor Pyłypyszyn, szef dzielnicy Szewczenkowskiej w centrum Kijowa organizuje ze swej strony społeczny czyn odśnieżania miasta. Odbędzie się on w piątek, a zaproszenie do udziału w akcji przesłano... urzędnikom państwowym, pracownikom placówek oświatowych i medycznych oraz pracownikom dzielnicowych przedsiębiorstw komunalnych.

W ciągu minionych czterech tygodni do kijowskiego pogotowia ratunkowego zgłosiło się 5,5 tys. osób, które doznały różnych kontuzji, wywołanych upadkami na oblodzonych chodnikach.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24