Według pułkownika Mamadiego Doumbouyi nie jest możliwe dalsze sprawowanie przez prezydenta władzy dyktatorskiej w kraju. - Nie będziemy dłużej powierzać władzy jednemu człowiekowi, powierzymy ją narodowi - powiedział oficer, dodając, że konstytucja kraju przestała obowiązywać, a granice kraju zostały zamknięte.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Tymczasem resort obrony oświadczył, że "siły bezpieczeństwa prowadzą działania, by przywrócić spokój i porządek". "Powstanie zostało stłumione" - poinformowało ministerstwo obrony Gwinei. "Gwardia prezydencka, wspierana przez lojalistyczne i republikańskie siły obronne i bezpieczeństwa, powstrzymała zagrożenie i odepchnęła grupę napastników" - napisano w oświadczeniu.
Nie ma informacji gdzie przebywa obecnie 83-letni prezydent Alpha Conde, nie wydał on też żadnego komunikatu. W mediach społecznościowych pojawiły się niepotwierdzone co do autentyczności nagrania, na których widać szefa państwa przebywającego w areszcie.
Agencja Reutera podkreśla, że doniesienia na temat sytuacji w Gwinei nie są możliwe do zweryfikowania.
Wcześniej z informacji świadków i nagrań w mediach społecznościowych wynikało, że od rana w niedzielę niedaleko pałacu prezydenckiego w Konakry było słychać silny ostrzał z broni maszynowej. Na nagraniach widać żołnierzy patrolujących ulice. Jedyny most łączący kontynent z dzielnicą Kaloum, w której mieści się większość ministerstw i pałac prezydencki, został odcięty, a wielu uzbrojonych żołnierzy zostało rozstawionych wokół pałacu - relacjonował Reuters.
Według świadków patrolowana przez wojskowych dzielnica Kaloum opustoszała, ponieważ przerażeni mieszkańcy posłuchali rozkazów żołnierzy, by pozostać w domach - podała BBC, podkreślając, że "stolica Gwinei jest wstrząśnięta doniesieniami o zamachu stanu", a los prezydenta wciąż jest niejasny.
Unia Afrykańska potępia zamach stanu
Zamach stanu w Gwinei potępiła w niedzielę Unia Afrykańska (UA), która zażądała natychmiastowego uwolnienia prezydenta tego kraju. W wystosowanym oświadczeniu przewodniczący UA i prezydent Demokratycznej Republiki Konga (DRK) Felix Tshisekedi oraz szef Komisji Afrykańskiej Moussa Faki Mahamat wezwali Radę Pokoju i Bezpieczeństwa UA do zebrania się na pilnym posiedzeniu w celu oceny sytuacji i podjęcia stosownych działań.
Kryzys polityczny i gospodarczy
Gwinea, jedno z biedniejszych państw świata, od miesięcy znajduje się w kryzysie politycznym i gospodarczym - przypomina AFP. Napięcia społeczne wzrosły w tym afrykańskim kraju po objęciu na trzecią kadencję urzędu prezydenta przez Conde. Jego kontrkandydaci zarzucili mu oszustwa wyborcze. Sytuacja w państwie pogarsza się także z powodu pandemii COVID-19.
Ostatnie wybory prezydenckie w Gwinei odbyły się 18 października 2020 roku, a Conde objął urząd prezydenta na trzecią kadencję 7 listopada ubiegłego roku.
Autorka/Autor: tas//now
Źródło: PAP, Reuters, BBC