Armenia "oczekuje działań od rosyjskich sił pokojowych" w Górskim Karabachu

Źródło:
Reuters, RBK, tvn24.pl
Wojsko rosyjskie na posterunkach w Górskim Karabachu. Nagranie archiwalne
Wojsko rosyjskie na posterunkach w Górskim Karabachu. Nagranie archiwalneMinisterstwo Obrony Rosji
wideo 2/2
Wojsko rosyjskie na posterunkach w Górskim Karabachu. Nagranie archiwalne Ministerstwo Obrony Rosji

Władze Armenii oczekują, że Rosja podejmie działania, by zmusić Azerbejdżan do wycofania wojsk z obszaru Górskiego Karabachu, gdzie stacjonują rosyjskie siły pokojowe - podała Agencja Reutera. Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Erywaniu wydało w tej sprawie komunikat, w którym poinformowało, że "Azerbejdżan kontynuuje inwazję w strefie odpowiedzialności kontyngentu pokojowego Federacji Rosyjskiej, rozpoczętej 24 marca na terenie wsi Paruch w rejonie Askeran".

"Spodziewamy się, że siły pokojowe Federacji Rosyjskiej w Górskim Karabachu podejmą konkretne działania w celu powstrzymania inwazji pododdziałów azerbejdżańskich w strefie odpowiedzialności sił pokojowych oraz wycofania azerbejdżańskich sił zbrojnych" - przekazał w poniedziałek resort spraw zagranicznych Armenii. Opublikował też mapy, z których ma wynikać, że "inwazja jednostek azerbejdżańskich na Górny Karabach w strefie odpowiedzialności rosyjskiego kontyngentu pokojowego trwa".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

W sobotę władze w Moskwie zarzuciły ​​Azerbejdżanowi złamanie ustaleń porozumienia pokojowego, ponieważ żołnierze tego kraju znaleźli się na obszarze regionu w pobliżu wioski Paruch, kontrolowanej przez Armenię. Rosja zaapelowała także o wycofanie sił, jednak władze w Baku odpowiedziały, że "obszar jest jego suwerennym terytorium".

Wioska zajęta bez walki

Rosyjski portal RBK relacjonował, że 24 marca azerbejdżańskie wojsko bez walki zajęło ormiańską wioskę Paruch w Górskim Karabachu. Później w pobliżu tej miejscowości doszło do bitwy o sąsiednią strategicznie ważną miejscowość Karagluch. Według władz w Erewaniu zginęło trzech ormiańskich żołnierzy, a ponad dziesięciu zostało rannych. Ze strony azerbejdżańskiej, jak twierdziła strona ormiańska, zginęło pięciu wojskowych. Władze Azerbejdżanu zaprzeczyły tym doniesieniom.

Ministerstwo obrony Rosji poinformowało ze swojej strony, że siły zbrojne Azerbejdżanu wkroczyły w strefę odpowiedzialności rosyjskiej misji pokojowej w Górskim Karabachu i utworzyły tam punkt obserwacyjny.

Żołnierze rosyjskiego kontyngentu pokojowego w Górskim Karabachu. Nagranie archiwalne
Żołnierze rosyjskiego kontyngentu pokojowego w Górskim Karabachu Ministerstwo Obrony Rosji

Zaostrzenie sytuacji

Ostatnio walki między wojskami Armenii i Azerbejdżanu wybuchły w listopadzie zeszłego roku na granicy państw. Ministerstwo obrony w Erywaniu poinformowało wówczas, że siły azerbejdżańskie wzięły do niewoli 12 ormiańskich żołnierzy. Resort przekazał ponadto, że Armenia straciła dwie "pozycje bojowe" podczas starć.

Konflikt między Armenią a Azerbejdżanem o separatystyczny Górski Karabach (położony na terytorium Azerbejdżanu, a od wojny, która wybuchła po rozpadzie Związku Radzieckiego, kontrolowany przez Ormian) nasilił się we wrześniu 2020 roku, a walki o region trwały przez sześć tygodni. Zakończył się wówczas zwycięstwem Azerbejdżanu, który przejął kontrolę nad szeregiem miejscowości położonych w Górskim Karabachu i poza nim, kontrolowanych przedtem przez Ormian.

Po zakończeniu walk Armenia i Azerbejdżan podpisały porozumienie o zawieszeniu broni. Rosja wystąpiła jako gwarant przestrzegania umów dotyczących rozejmu, a do Górskiego Karabachu został wysłany rosyjski kontyngent pokojowy.

PAP/AFP

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: Reuters, RBK, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru

Tagi:
Raporty: