Uzbrojeni sprawcy grozili w czwartek w gruzińskim mieście Gori pracownikom ONZ i ukradli im samochody - poinformował, cytowany przez AFP, przedstawiciel Narodów Zjednoczonych.
- Jeden z naszych specjalistów ds. bezpieczeństwa został skierowany do Gori, aby dokonać oceny sytuacji i zobaczyć, czy można wysłać tam ludzi. Został zatrzymany przez oddział paramilitarny, do skroni przystawiono mu pistolet i nakazano oddać pojazd - powiedział koordynator misji ONZ w Gruzji Robert Watkins.
W konwoju złożonym z trzech samochodów było kilku pracowników Narodów Zjednoczonych. Watkins dodał, że napastnicy w sumie zabrali dwa auta. Gori leży w pobliżu granicy z Osetią Południową. Jak podała AFP, miasto kontrolują siły rosyjskie i dochodzi do licznych kradzieży oraz wymuszeń.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24