Fidel Castro nie przyjmuje już szefów państw, którzy z oficjalnymi wizytami przybywają na Kubę. No chyba, że są to piękne panie. Ostatnio spotkał się z prezydent Argentyny Cristiną Fernandez de Kirchner oraz prezydent Chile Michelle Bachelet.
Kubański prezydent Raul Castro oświadczył w środę, że jego starszy brat Fidel czyni "dla dam" wyjątek. - Fidel nie może spotykać się ze wszystkimi. Przyjął dwie przywódczynie, ponieważ to damy - tłumaczył brata Raul.
Dodał, że uprzedził prezydent Argentyny, iż do spotkania może nie dojść, a ta odpowiedziała, że "jest damą" i Fidel może przyjąć tak ją, jak i Michelle Bachelet, bo "są tylko dwie".
Policzek dla mężczyzny
O tej nieco zabawnej sytuacji opowiedział Castro na lotnisku w Hawanie, gdzie towarzyszył prezydentowi Gwatemali Alvaro Caballerosowi. Z nim oczywiście - co łatwo wydedukować - Fidel się nie spotkał.
Od początku tego roku Kubę odwiedziło pięciu szefów państw Ameryki Łacińskiej. Tylko Fernandez de Kirchner w styczniu i Bachelet miały możliwość spotkania się ze starszym z braci Castro.
Fidel zdrowy
Spotkania z paniami zostały przez kubańskie władze wykorzystane jeszcze w jeden sposób. Z rozmów chilijskiej i argentyńskiej przywódczyni opublikowano zdjęcia, dzięki czemu zdementowano plotki o fatalnym stanie zdrowia Fidela Castro. Kubański przywódca jest nieobecny w polityce od 2,5 roku.
Źródło: PAP