Podczas debaty w Parlamencie Europejskim eurodeputowani ostro skrytykowali polsko-brytyjski protokół ograniczający stosowanie Karty Praw Podstawowych w obu krajach.
- Karta jest krokiem milowym od Europy państw do Europy obywateli. UE otrzymuje najbardziej nowoczesny katalog praw podstawowych, możemy być z tego dumni - przekonywał sprawozdawca PE, niemiecki socjalista Jo Leinen.
- Apeluję o jak najszybszą rezygnację z klauzul opt-out, tak by wszystkie 27 państw, bez wyjątków, tak samo chroniły prawa obywateli - dodał Leinen.
Jestem przekonany, że protokół jest nieuzasadniony prawnie i zostanie uznany za poważny błąd polityczny. Sądy muszą rozwijać orzecznictwo dla całego systemu UE niezależnie od narodowości obywateli Andrew Duff, brytyjski europoseł
- Jestem przekonany, że protokół jest nieuzasadniony prawnie i zostanie uznany za poważny błąd polityczny. Sądy muszą rozwijać orzecznictwo dla całego systemu UE niezależnie od narodowości obywateli - dodał.
Także występująca w imieniu Komisji Europejskiej komisarz ds. stosunków z instytucjami Margot Wallstroem przyłączyła się do chóru niezadowolonych z brytyjsko-polskiego protokołu.
- UE to nie tylko wspólny rynek, ale też przestrzeń oparta na wspólnych dla nas wartościach i prawach - podkreśliła Wallstroem.
Apel do Donalda Tuska
Wbrew zapowiedziom niektórych polityków Platformy Obywatelskiej z kampanii wyborczej, w sejmowym expose w zeszłym tygodniu premier Donald Tusk ogłosił, że podpisze nowy Traktat Reformujący UE wraz z ograniczającym stosowanie Karty w Polsce protokołem. Tłumaczył, że w przeciwnym razie ratyfikacja traktatu w Polsce byłaby zagrożona.
Pana ugrupowanie zwyciężyło, bo głosowała na pana ta Polska, która chce Karty. Niech w miesiąc po wyborach nie zawodzi pan tych, co na pana głosowali. Polska "Solidarności", Polska europejska, tolerancyjna i otwarta chce Karty Józef Pinior, europoseł LiD
- Pana ugrupowanie zwyciężyło, bo głosowała na pana ta Polska, która chce Karty. Niech w miesiąc po wyborach nie zawodzi pan tych, co na pana głosowali. Polska "Solidarności", Polska europejska, tolerancyjna i otwarta chce Karty - apelował z mównicy Parlamentu Pinior, otrzymując oklaski.
Eurodeputowani PO w symbolicznym geście poparcia dla Karty składali na oczach dziennikarzy podpisy na specjalnych tablicach nawiązujących do KPP, ustawionych z inicjatywy frakcji chadeckiej.
Debata w PE odbyła się w związku z zapowiedzianym na czwartek głosowaniem raportu zatwierdzającego KPP przez Parlament Europejski. Eurodeputowani mają upoważnić swego przewodniczącego do uroczystego proklamowania KPP wraz z szefami pozostałych unijnych instytucji, co przewidziane jest na 12 grudnia - dzień przed podpisaniem w Lizbonie nowego Traktatu Reformującego UE.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24