CNN: Elon Musk twierdzi, że nie może dłużej płacić za komunikację satelitarną dla Ukrainy

Źródło:
CNN, tvn24.pl
Elon Musk proponuje "plan pokojowy" dla Rosji i Ukrainy (wideo z października 2022)
Elon Musk proponuje "plan pokojowy" dla Rosji i Ukrainy (wideo z października 2022)tvn24
wideo 2/11
Elon Musk proponuje "plan pokojowy" dla Rosji i Ukrainytvn24

Nie możemy dłużej finansować usługi Starlink dla rządu i armii Ukrainy tak, jak robiliśmy to do tej pory - miała stwierdzić należąca do Elona Muska firma SpaceX w dokumentach wysyłanych we wrześniu do Pentagonu. Według CNN, która uzyskała dostęp do tych dokumentów, firma zagroziła wstrzymaniem finansowania dostępu do komunikacji satelitarnej dla Ukrainy, jeżeli amerykańska armia nie zapewni dodatkowych funduszy.

Starlink to telekomunikacyjne satelity przeznaczone do dostarczania internetu. Działają na orbitach o wysokości około 550 km, czyli dość niskich. Docelowo na nich ma znaleźć się 12 tys. urządzeń. Pierwsze trafiły tam w 2019 roku.

Cztery dni po rosyjskiej napaści na Ukrainę wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow zaapelował do Elona Muska, aby udostępnił Ukrainie stacje Starlink i zapewnił jej w ten sposób komunikację satelitarną. Po około 10 godzinach miliarder zareagował na wezwanie. "Serwis Starlink jest już aktywny na Ukrainie. Więcej terminali jest w drodze" - odpowiedział wtedy Musk na Twitterze.

Od tamtej pory przekazano Ukrainie ok. 20 tys. terminali umożliwiających korzystanie ze stworzonego przez Elona Muska systemu Starlink. Zapewniają one od tamtej pory kluczową da ukraińskiego wojska komunikację, ponieważ Rosjanie zniszczyli ukraińską łączność telefoniczną i internetową.

SpaceX nie może dłużej finansować pomocy

Jak w piątek informuje CNN, teraz pomoc świadczona przez miliardera może zbliżać się do końca. Jak wynika z dokumentów, do których dotarła amerykańska stacja, obsługująca Starlink firma SpaceX ostrzegła Pentagon, że może wstrzymać finansowanie usługi w Ukrainie, jeżeli armia USA nie zapewni dodatkowych funduszy w wysokości kilkudziesięciu milionów dolarów miesięcznie.

Według CNN w dokumencie wysłanym we wrześniu do Pentagonu przez należącą do Elona Muska firmę SpaceX, wskazano, że "nie może ona dłużej finansować usługi Starlink tak, jak do tej pory". W dokumencie wezwano także Pentagon, by przejął finansowanie usług, z których korzysta ukraiński rząd i wojsko. Według SpaceX koszt tych usług przekroczą do końca roku 120 mln dolarów, a przez kolejne 12 miesięcy mają sięgnąć 380 mln dolarów.

"Nie jesteśmy w stanie finansować kolejnych terminali dla Ukrainy, lub utrzymywać istniejących terminali w nieskończoność" - miał wskazać jeden z dyrektorów SpaceX w liście wysłanym do Pentagonu.

W innym dokumencie Pentagonu zewnętrzny konsultant pracujący dla SpaceX stwierdzał: "SpaceX mierzy się z koszmarnie trudnymi decyzjami w tej kwestii. Nie sądzę, by mieli finansowe możliwości zapewnienia jakichkolwiek dodatkowych terminali lub usług, o które prosił generał Załużny". Jak wyjaśnia CNN, głównodowodzący ukraińskimi siłami miał w lipcu prosić Elona Muska o niemal 8 tys. dodatkowych terminali Starlink. Wojskowy podkreślał "wyjątkową przydatność" tego systemu, przyznawał jednak również że ok. 500 terminali jest traconych miesięcznie w wyniku działań wojennych.

Kto płaci za terminale Starlink

Jak zauważa CNN, choć Elon Musk wiosną zebrał pochwały z całego świata za udostępnienie usług Starlink broniącej swej niepodległości Ukrainie, "w rzeczywistości zdecydowana większość z 20 tysięcy terminali została w pełni lub częściowo sfinansowana ze źródeł zewnętrznych, w tym przez rząd USA, Wielką Brytanię i Polskę". Z przekazanych przez SpaceX do Pentagonu dokumentów wynikać ma, że państwa te pokryły około 85 proc. kosztów wszystkich przekazanych Ukrainie terminali. W marcu Starlinki dla Ukrainy zakupił też koncern PKN Orlen, o czym informował jego prezes Daniel Obajtek.

4 października doniesienia o ponoszeniu większości kosztów terminali Starlink dla Ukrainy przez podmioty zewnętrzne skomentował Elon Musk. "Niewielka liczba terminali była opłacana przez rząd, zdecydowana większość nie" - stwierdził na Twitterze nie podając więcej szczegółów.

W piątek pytany jeszcze raz o koszty utrzymania usługi Starlink w Ukrainie Musk odpowiedział, że wynoszą one około 20 mln dolarów miesięcznie. "Oprócz kosztu terminali, musimy też budować, wystrzeliwać, utrzymywać i wymieniać satelity i stacje naziemne, a także płacić firmom telekomunikacyjnym za dostęp do ich sieci. Musimy się także bronić przed cyberatakami i zagłuszaniem, co staje się coraz trudniejsze" - napisał.

"Plan pokojowy" Elona Muska

Stacja CNN zauważa jednocześnie, że informacje o możliwym wstrzymaniu finansowania Ukrainie dostępu do Starlink pojawiają się krótko po doniesieniach na temat przerw w działaniu zapewnianej przez jego satelity łączności w Ukrainie, a także po zaproponowaniu przez Elona Muska kontrowersyjnego planu pokojowego dla Ukrainy.

Musk 3 października zaproponował głosowanie nad tym, czy Ukraina powinna zrezygnować z Krymu na rzecz Rosji, zachować neutralność i zgodzić się na plebiscyt pod egidą ONZ na okupowanych przez Rosję terytoriach, rzekomo w celu uniknięcia jeszcze większych ofiar. Propozycje Muska odbiły się szerokim echem i spotkały ze zdecydowaną krytyką ze strony ukraińskich polityków na czele z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

"Jedyny wynik jest taki, że teraz żaden Ukrainiec NIGDY nie kupi twojej pi*****nej, gównianej Tesli. Powodzenia" - na sondę Muska zareagował ustępujący ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk. "Odpi...ol się to moja bardzo dyplomatyczna odpowiedź dla ciebie" - dodał w kolejnym wpisie.

Na fakt, że SpaceX grozi wstrzymaniem finansowania łączności satelitarnej dla Ukrainy zaledwie kilka dni po ostrej wymianie zdań ukraińskich polityków z Elonem Muskiem zwrócił również uwagę specjalny korespondent ukraińskiego "Kyiv Post" Jason Jay Smart.

"Starlink Elona Muska twierdzi, że nie stać go na dalsze zapewnianie Ukrainie darmowej usługi i prosi Pentagon o płacenie za to. Starlink był przełomem (dosłownie: zmienił zasady gry - red.) na tej wojnie" - napisał na Twitterze. "Dzieje się tak kilka dni po tym, jak ukraiński ambasador Andrij Melnyk powiedział Muskowi, by się "odpi...olił" - dodał.

Na jego post szybko zareagował Elon Musk. "Po prostu stosujemy się do jego zalecenia" - napisał szef SpaceX.

Autorka/Autor:mm

Źródło: CNN, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: