Włoskie stowarzyszenie obrońców zwierząt Aidaa zebrało już 4000 podpisów pod apelem, w którym domaga się, by papież Benedykt XVI zrezygnował z gronostajowego futra zdobiącego część papieskich szat.
Od umieszczenia apelu 14 sierpnia w internecie, zebrano już 3 963 podpisów osób i stowarzyszeń z około 50 krajów - poinformował w sobotę przewodniczący Aidaa, Lorenzo Croce. Odpowiedzieli głównie Włosi, potem Hiszpanie i Brazylijczycy. 57 procent sygnatariuszy to kobiety.
Ekolodzy chcą, by papież kochał zwierzęta
- Mamy nadzieję zebrać 10 tysięcy podpisów do końca września, kiedy przekażemy naszą petycję do Watykanu - powiedział Croce.
Stowarzyszenie w swoim piśmie do papieża wyraża nadzieję, że "wcześniej czy później dojdzie do tego aktu miłości do zwierząt, które w Biblii nazywane są stworzeniami bożymi".
Papieź wrócił do dawnych zwyczajów
Benedykt XVI od wyboru go na stolicę Piotrową przywrócił niektóre tradycyjne zwyczaje liturgiczne. Powróciły m.in. papieska zimowa mozetta (inaczej mucet) - krótka pelerynka z czerwonego aksamitu obszyta gronostajami i lamowane ich białym futerkiem zimowe nakrycie głowy - camauro. To tradycyjne nakrycie głowy papieży, noszone od XII wieku. Przed Benedyktem XVI ostatnim papieżem, który się w nim pojawiał, był ponad 40 lat temu, Jan XXIII.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24