Brytyjski wywiad: pragnieniem Putina jest symboliczny sukces przed 9 maja

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters
Pułk Azow: Szturm na Azowstal trwa. Obrońcy pod gęstym ogniem utrzymują obronę zakładów
Pułk Azow: Szturm na Azowstal trwa. Obrońcy pod gęstym ogniem utrzymują obronę zakładówtwitter.com/polk_azov
wideo 2/6
Pułk Azow: Szturm na Azowstal trwa. Obrońcy pod gęstym ogniem utrzymują obronę zakładówtwitter.com/polk_azov

Jak twierdzi brytyjski wywiad, wysiłki Rosjan, by zdobyć Azowstal w Mariupolu, są związane z nadchodzącym Dniem Zwycięstwa. Władimir Putin - piszą Brytyjczycy - przed 9 maja chce "odnieść symboliczny sukces na Ukrainie". Pentagon podał jednak, że Rosjanie wycofali dużą część swoich wojsk z okolic Mariupola na północ.

Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu. Na terenie kombinatu bronią się żołnierze z pułku ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej. We wtorek wojska rosyjskie przedarły się na teren zakładów. Doniesienia o obecnej sytuacji nie są jasne. Strona ukraińska informuje o trwających ciężkich walkach.

Brytyjski wywiad: Putin chce odnieść symboliczny sukces

W piątek o walkach w Azowstalu napisał brytyjski wywiad w codziennej aktualizacji dotyczącej sytuacji na Ukrainie. Rosjanie - czytamy - "kontynuują atak lądowy na zakłady stalowe Azowstal mimo rosyjskich twierdzeń, że będą dążyć jedynie do odcięcia dostępu do nich".

"Wznowione wysiłki Rosji w celu zdobycia Azowstalu i dokończenia przejęcia Mariupola są prawdopodobnie związane ze zbliżającymi się obchodami Dnia Zwycięstwa 9 maja i pragnieniem Putina odniesienia symbolicznego sukcesu na Ukrainie" - ocenił wywiad. Zaznaczył, że "wysiłki te kosztują Rosję personel, sprzęt i amunicję". "Podczas gdy ukraiński opór w Azowstalu trwa, straty rosyjskie będą nadal rosnąć i utrudniać plany operacyjne w południowym Donbasie" - czytamy w analizie.

Pentagon: część wojsk rosyjskich wycofała się z Mariupola na północ

Z kolei Amerykanie twierdzą, że większość rosyjskich sił wycofała się z okolic Mariupola na północ. Jak przekazał rzecznik Pentagonu John Kirby, zostały tam dwie batalionowe grupy taktyczne, czyli około dwóch tysięcy żołnierzy.

Dodał, że Mariupol wciąż jest bombardowany, ale nie zaobserwowano zmian w zachowaniu rosyjskich wojsk lub przyspieszenia tempa agresji związanego ze zbliżającym się 9 maja.

Autorka/Autor:ads/kab

Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: