Rosyjski szturm na Azowstal w Mariupolu trwa trzecią dobę - przekazał pułk Azow, broniący tych zakładów. Dodał, że Ukraińcy utrzymują obronę, chociaż "wróg używa lotnictwa, artylerii i piechoty". Tymczasem przedstawiciel ONZ poinformował, że w piątek do Azowstalu ma przybyć konwój, i wyraził nadzieję, że zdoła on ewakuować chroniących się na terenie fabryki cywilów.
Ukraiński pułk Azow, broniący zakładów metalurgicznych Azowstal w położonym nad Morzem Azowskim Mariupolu, poinformował w czwartek, że "szturm na Azowstal trwa". "Obrońcy pod gęstym ogniem utrzymują obronę zakładów. Wróg używa lotnictwa, artylerii i piechoty" - podała formacja na Telegramie. To już trzecia doba szturmu na kombinat.
W wpisie opublikowano także około 30-sekundowe nagranie wideo, pokazujące ostrzały i gęsty dym unoszący się znad obiektu, który jest ostatnim bastionem oporu w okupowanym mieście. Wcześniej tego dnia pułk Azow potwierdził, że walki trwają i że rosyjscy żołnierze są na terenie kombinatu.
Przedstawiciel ONZ: nasz konwój zmierza do Azowstalu, by zabrać cywilów
Również w czwartek zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths powiedział, że do mariupolskich zakładów zmierza nowy konwój ONZ. Ma przybyć do Azowstalu w piątek rano - powiedział w Warszawie koordynator pomocy w sytuacjach nadzwyczajnych ONZ. Jego słowa przytoczyła agencja AFP.
Griffiths wyraził też nadzieję, że konwój zdoła ewakuować cywilów z Azowstalu, który nazwał "mrocznym piekłem", i doprowadzić ich do bezpiecznego miejsca. Przekazał ponadto, że w środę ONZ eskortowała ponad 340 cywilów, którzy chcieli wydostać się z różnych dzielnic Mariupola.
Ewakuacja z Azowstalu
Podczas pierwszego etapu ewakuacji z Azowstalu, przeprowadzonego w weekend przy wsparciu ONZ i Czerwonego Krzyża, udało się wywieźć stamtąd ponad 100 osób. Mer Mariupola Wadym Bojczenko oceniał niedawno, że w podziemiach kombinatu ukrywa się około 200 cywilów, wśród których są dzieci.
Azowstal to ostatni przyczółek ukraińskiej obrony w Mariupolu. Na terenie kombinatu broni się pułk ukraińskiej Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. We wtorek wojska rosyjskie przedarły się na teren zakładów. Doniesienia o obecnej sytuacji nie są jasne, ale strona ukraińska informuje o trwających ciężkich walkach.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/polk_azov