Zabójstwo Fissasa, który w swoich utworach jako raper Killah P potępiał m.in. rasizm, wywołało w Grecji szok. W jego pogrzebie uczestniczyło ponad dwa tysiące osób, które krzyczały: "Świnie!", "Mordercy!", "Faszyści!". Inni rapowali piosenki Killaha.
Fissas w czwartek został ugodzony nożem w klatkę piersiową podczas bójki przed kawiarnią, w której oglądał mecz. Zaatakowali go nieznani sprawcy. W środę do morderstwa przyznał się sympatyk Złotej Jutrzenki. Partia potępiła ataki i utrzymuje, że nie miała nic wspólnego z domniemanym sprawcą. Tymczasem greckie media i blogerzy opublikowali w sieci imię i nazwisko tego mężczyzny oraz zdjęcia przedstawiające go na licznych imprezach organizowanych przez Złotą Jutrzenkę; na jednym z nich obejmuje posła tej partii.Rzekomy sprawca ma się pojawić przed sądem w sobotę. Jego żona i dwie inne osoby zostały zatrzymane pod zarzutem próby ukrycia dowodów wskazujących na jego powiązania ze Złotą Jutrzenką.
"Rząd nie pozwoli pogrobowcom nazistów zniszczyć demokracji"
Tragiczny incydent wywołał w czwartek burzliwą debatę w parlamencie na temat granic demokracji. Opozycyjna Koalicja Radykalnej Lewicy SYRIZA zgłosiła wniosek o uczczenie pamięci ofiary ataku minutą ciszy, ale wycofała go, gdy został poparty przez Złotą Jutrzenkę.
Premier Grecji Antonis Samaras oświadczył w czwartek, że rząd nie pozwoli pogrobowcom nazistów na niszczenie podstaw demokratycznego państwa. - Rząd jest zdeterminowany, by nie pozwolić pogrobowcom nazistów na zatruwanie życia społecznego, popełnianie przestępstw, terroryzowanie społeczeństwa i podkopywanie fundamentów państwa, które jest kolebką demokracji - dodał.
Wicepremier Ewangelos Wenizelos powiedział, że Złota Jutrzenka powinna być odtąd traktowana jako "organizacja przestępcza". Według dziennika "Kathimerini" Samaras i Wenizelos uzgodnili, że użyją wszelkich dopuszczalnych prawem środków, by rozprawić się z tym ugrupowaniem.
Aresztowania i demonstracje
- To zabójstwo wyrosło na gruncie niezwykle groźnych zmian, jakie obserwujemy w Grecji i w innych częściach Europy. Grupy społeczne radykalizują się i istnieje realne zagrożenie, że mowa nienawiści zamieni się w przemoc i zabijanie z zimną krwią - ostrzegł sekretarz generalny Rady Europy Thorbjoern Jagland.W środę wieczorem w kilku największych miastach Grecji - w Atenach, Salonikach i Patras - odbyły się masowe protesty przeciw zabiciu rapera. W stolicy policja użyła gazu łzawiącego, gdy młodzi demonstranci zaczęli podpalać kosze na śmieci, wyrywać płyty chodnikowe i obrzucać funkcjonariuszy ich fragmentami. Aresztowano ponad 30 osób. Na czwartek wieczorem zapowiedziano kolejne demonstracje.
Hitlerowskie pozdrowienia, logo a la swastyka
Złota Jutrzenka to "dziecko greckiego kryzysu finansowego i gospodarczego" - pisze agencja dpa. Pod hasłami walki z imigracją i korupcją zdobyła 7 proc. głosów w ubiegłorocznych wyborach, uzyskując 18 mandatów w 300-osobowym parlamencie. Według najnowszych sondaży poparcie dla Złotej Jutrzenki wśród Greków, zmęczonych radykalnymi oszczędnościami, wzrosło ostatnio do 12 proc.Ugrupowanie to neguje Holokaust; jej członkowie pozdrawiają się hitlerowskim gestem, a logo przypomina swastykę. Mimo to partia wypiera się powiązań z neonazizmem. W przeszłości Złota Jutrzenka była wielokrotnie oskarżana o akty przemocy wobec lewicowych aktywistów i imigrantów.
Autor: /jk / Źródło: PAP, Reuters