Hanna Stjaerne, dyrektor wykonawcza Fundacji Nobla, ostrzegła przed rosnącymi zagrożeniami dla nauki i wolności badań w wywiadzie dla "Financial Times". Jej zdaniem Nagrody Nobla muszą "bronić" nauki i wolności badań, podczas gdy obie te dziedziny są coraz bardziej zagrożone.
"Naszą misją zawsze będzie obrona wiedzy i ważnej pracy naukowców" – powiedziała Hanna Stjaerne, dyrektor wykonawcza Fundacji Nobla. "To zadanie jest teraz jeszcze ważniejsze niż kiedyś, ponieważ w burzliwych czasach ludzie szukają nadziei" - oceniła.
Stjarne, pełniąca od stycznia funkcję szefowej noblowskiej fundacji, podkreśliła, że Nagrody Nobla mają jeszcze większą wagę, ponieważ rozprzestrzenianie dezinformacji podważa wiedzę zdobytą dzięki badaniom. Nagrody muszą odzwierciedlać "wolność myśli" i "możliwość swobodnej pracy naukowców bez ograniczeń" – dodała.
Ograniczenia badań naukowych w USA
Chociaż Stjaerne nie krytykowała bezpośrednio administracji prezydenta Donalda Trumpa - podkreślił brytyjski dziennik - jej komentarze padły w kontekście zataczających coraz szersze kręgi represji władz USA wobec wiodących amerykańskich agencji badawczych, którym Waszyngton obciął fundusze i stłumił niektóre obszary badań.
"FT" przypomniał, że w USA ruch o nazwie "Stand Up for Science" protestuje przeciwko planowanym cięciom i narzucanym z przyczyn ideologicznych ograniczeniom badań w takich obszarach jak zmiany klimatu, szczepionki i różnorodność. Trump nominował znanego z antyszczepionkowych poglądów Roberta F. Kennedy'ego jr. na szefa resortu zdrowia.
>> Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia
Nagrody Nobla od dawna są przedmiotem uwagi amerykańskiego prezydenta, sfrustrowanego faktem, że jeden z jego poprzedników Barack Obama został wyróżniony pokojowym Noblem, a on sam nigdy jej nie zdobył. W zeszłym miesiącu Trump powiedział, że należy mu się nagroda za wysiłki zmierzające do zakończenia wojny w Strefie Gazy, jednak dodał, że jego zdaniem nigdy jej nie dostanie.
"Do mojej skrzynki trafia mnóstwo sugestii"
Zapytana, czy obawia się nowego transatlantyckiego sporu, jeżeli Trump nie zostanie nagrodzony, Stjaerne zauważyła, że Nagrody Nobla pożąda bardzo wielu. "Każdego dnia do mojej skrzynki trafia mnóstwo sugestii" - zauważyła.
Uważa się, jak podkreślił "FT", że tegoroczne Nagrody Nobla będą mogły zostać uznane za komentarz do współczesnych wydarzeń politycznych. Nominacje do Pokojowej Nagrody Nobla mogą zgłaszać tylko osoby spełniające określone kryteria, takie jak członkostwo w rządach krajowych lub legislaturach. Komitet Noblowski poinformował, że do 31 stycznia wpłynęło 338 nominacji do tegorocznej nagrody. Nazwiska nominowanych nie zostały ujawnione.
Zadaniem Fundacji Noblowskiej jest zarządzanie majątkiem pozostawionym przez Alfreda Nobla na nagrody jego imienia. Fundacja ma obowiązek zapewniać niezależność komitetów pracujących nad wyborem laureatów.
Autorka/Autor: mart/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Jeppe Gustafsson / Shutterstock.com