Drukarz źródłem przecieku maturalnego?

 
Policjanci zatrzymali technika odpowiedzialnego za reperowanie maszyn drukarskichTVN24

Pracownik drukarni jest podejrzany o to, że był bezpośrednim źródłem przecieku informacji z arkusza maturalnego. Dziś w Awinionie zatrzymała go francuska policja. Media ujawniły w ubiegłym tygodniu, że nieznany francuski internauta umieścił w internecie, w przeddzień matury z matematyki, jedno z czterech zadań egzaminacyjnych.

Według agencji AFP, policjanci zatrzymali w poniedziałek technika odpowiedzialnego za reperowanie maszyn drukarskich w Aix-en-Provence. W świetle ustaleń organów ścigania, miał on, wbrew prawu, przekazać w niepowołane ręce kopię arkusza maturalnego z matematyki.

Zaprzeczają zarzutom

Nieco wcześniej policja ujęła syna pracownika drukarni, który jest z kolei podejrzany o to, że pokazał wspomniany arkusz swoim kolegom, a ci sfotografowali dokument i umieścili go w internecie.

Jak podało radio Europe 1, podczas policyjnego przesłuchania tak pracownik drukarni, jak i jego syn, zaprzeczają stawianym im zarzutom.

Wcześniej organy ścigania zatrzymały trzy inne osoby w wieku około 20-25 lat, podejrzane o udział w całej aferze. Po tymczasowym zatrzymaniu i przesłuchaniu zostały one zwolnione.

Śledztwo na wniosek ministra

Prokuratura wszczęła śledztwo na wniosek ministerstwa edukacji, które powiadomiło ją o popełnieniu przestępstwa, polegającego na "oszustwie egzaminacyjnym" i "kradzieży" tajnych informacji

Afera dotyczy 165 tysięcy francuskich maturzystów zdających w tym roku egzamin dojrzałości o specjalności "S" (matematyczno-przyrodniczej). Mimo ogromnego poruszenia wśród maturzystów i ich rodziców ministerstwo edukacji wykluczyło powtórzenie egzaminu dojrzałości. Zdecydowano jednak, że egzaminatorzy nie będą brać pod uwagę przy sprawdzaniu matur feralnego zadania, oceniając tylko trzy pozostałe.

Plaga ściągania

Afera maturalna wywołała ogólnokrajową dyskusję na temat plagi ściągania przez francuskich uczniów przy użyciu coraz nowszych środków technicznych, np. smartfonów. Kwestia jest tym bardziej aktualna, że w maju ujawniono masowe oszustwa studentów wyższej szkoły technicznej podczas egzaminów w podparyskim Villepinte (departament Seine-Saint-Denis). Po wykryciu tej sprawy nakazano powtórzenie tych egzaminów mimo protestu części studentów.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24