- Po oględzinach urządzenia ustalono, że zawierało ono ładunek wybuchowy, który litewscy specjaliści wojskowi skutecznie zneutralizowali na miejscu zdarzenia - powiedziała prokurator generalna Nida Grunskiene na konferencji prasowej w Wilnie.
Dowódca Sztabu Generalnego Sił Powietrznych, pułkownik Dainius Paszkeviczius, poinformował, że w dronie znaleziono 2 kilogramy materiałów wybuchowych. Dodał dla porównania, że dron typu "Shahed" może przenosić do 50 kilogramów materiałów wybuchowych.
Litwa chce wsparcia NATO
Litewski minister spraw zagranicznych Kestutis Budrys przekazał, że o wynikach śledztwa poinformował sojuszników z NATO. - Zwróciłem uwagę na to, że to nie tylko litewska przestrzeń powietrzna, nie tylko litewskie bezpieczeństwo, to przestrzeń powietrzna NATO, bezpieczeństwo NATO, a także bezpieczeństwo Unii Europejskiej - zaznaczył Budrys. - Ponadto dzisiaj wspólnie z ministrem obrony narodowej podpisaliśmy list do Sekretarza Generalnego NATO, zwracając uwagę na ten incydent i domagając się dodatkowych środków obrony powietrznej - zauważył szef MSZ Litwy.
Po incydentach z udziałem dronów Litwa prosi sojuszników z NATO o rozmieszczenie dodatkowych środków ochrony przed dronami. - Jedną z rzeczy, o które będziemy prosić, jest rozmowa o rozmieszczeniu na naszym terytorium dodatkowych, nawet eksperymentalnych, zdolności i przetestowanie możliwości działania w zmieniających się warunkach - powiedziała minister obrony narodowej Dovile Szakaliene na konferencji prasowej zorganizowanej we wtorek.
Litewski resort dyplomacji poinformował o wysłaniu wspólnego listu do sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego. - Dokładnie taka jest sytuacja dzisiaj i wspólnie z ministrem i sekretarzem generalnym apelujemy o to i chcemy pokazać, że nie tylko każdy centymetr terytorium, ale także każdy centymetr przestrzeni powietrznej jest i będzie broniony - powiedział Budrys. Podkreślił, że Litwa będzie współpracować ze swoimi sojusznikami zarówno w poszukiwaniu wspólnych rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przestrzeni powietrznej, jak i w poszukiwaniu dyplomatycznych sposobów zwiększenia presji na Rosję, eliminując główną przyczynę incydentów - trwające działania militarne na Ukrainie.
Dron z Białorusi nad Litwą
W ubiegły poniedziałek na Litwę z Białorusi wleciał bezzałogowy statek powietrzny. Został on znaleziony dopiero w piątek na poligonie w rejonie jonawskim.
Był to drugi przypadek naruszenie przestrzeni powietrznej przez dron lecący z Białorusi w ciągu ostatniego miesiąca. 7 lipca bezzałogowy statek powietrzny wleciał na Litwę z Białorusi w pobliżu zamkniętego punktu kontroli granicznej w Szumsku, około kilometra od granicy.
Prokurator generalna Grunskiene podała, że dostępne dane wskazują, że w obu przypadkach były to drony Gerbera.
To rosyjskie statki powietrzne, pełniące funkcję przynęty i mające mylić obronę powietrzną przeciwnika. Są zaprojektowane tak, aby imitować uderzeniowe drony Shahed, ale są od nich tańsze i jednorazowe. Według doniesień medialnych, od połowy lipca Rosja włączyła drona Gerbera do swoich strategicznych sił uderzeniowych.
Autorka/Autor: momo
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Lietuvos kariuomene