"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

Źródło:
CNN

Po wycofaniu się prezydenta Joe Bidena z wyścigu o Biały Dom wszystko wskazuje na to, że kampania w wyborach prezydenckich w 2024 roku między wiceprezydentką Kamalą Harris a byłym prezydentem Donaldem Trumpem rozpoczyna się bez wyraźnego lidera - donosi stacja CNN, która opublikowała wyniki najnowszego sondażu wyborczego.

Według nowego sondażu CNN, przeprowadzonego przez amerykańską pracownię SSRS, Trump ma obecnie 49 procent poparcia wśród zarejestrowanych wyborców w całym kraju, podczas gdy Harris - 46 procent. To różnica, która mieści się w granicach błędu próby sondażu - zaznacza stacja.

Kamala Harris czy Donald Trump? Zobacz wyniki poprzedniego sondażu

To - jak zauważa CNN - bardziej wyrównana rywalizacja niż ta, którą wcześniejszy sondaż wykazywał w pojedynku Biden-Trump.

Kamala HarrisBRIAN SPURLOCK/PAP/EPA

Jak wynika z sondażu, wyborcy w dużym stopniu popierają zarówno decyzję Bidena o ustąpieniu z wyścigu, jak i jego decyzję o pozostaniu na stanowisku prezydenta do końca kadencji.

"Wyborcy demokratyczni i o poglądach demokratycznych są ogólnie entuzjastycznie nastawieni do Harris i gotowi zjednoczyć się wokół niej jako nowej domniemanej kandydatki, nawet jeśli pozostają głęboko podzieleni co do tego, czy demokratyczny następca Bidena powinien kontynuować jego politykę, czy też wyznaczyć nowy kurs" - pisze CNN.

"Drastyczna zmiana"

Sondaż, przeprowadzony zdalnie 22 i 23 lipca, objął zarejestrowanych wyborców, którzy wcześniej brali udział w sondażach CNN w kwietniu lub czerwcu, z których oba wykazały, że w bezpośrednim starciu Trump wyprzedzał Bidena o 6 punktów procentowych.

Nowy sondaż wskazuje na pewne istotne zmiany na wczesnym etapie wyścigu Harris-Trump.

Harris utrzymała przy sobie 95 procent wyborców, którzy we wcześniejszych sondażach twierdzili, że popierają Bidena. Z kolei Trump zachowuje poparcie 92 procent swoich poprzednich zwolenników.

Donald TrumpPAP/EPA/ALLISON DINNER

Ci, którzy wcześniej deklarowali, że nie poprą ani Bidena, ani Trumpa w dwustronnym starciu, teraz podzielili się następująco - 30 procent zamierza zagłosować na Harris i 27 procent na Trumpa. Reszta stwierdziła, że ​​zagłosuje na kogoś innego lub zrezygnuje z udziału w tegorocznych wyborach.

Połowa osób popierających Harris w nowym sondażu (50 procent) twierdzi, że ich głos jest bardziej wyrazem poparcia dla demokratki niż wyrazem sprzeciwu wobec Trumpa. "To drastyczna zmiana w porównaniu z dynamiką wyścigu Biden-Trump, w którym główną rolę odgrywał Trump" - zauważa CNN.

Tylko 37 procent spośród zwolenników Bidena pytanych w czerwcowym sondażu CNN, stwierdziło, że ich głos był głównie wyrazem poparcia dla prezydenta, a nie głosem przeciw Trumpowi.

Specyfika amerykańskich wyborów prezydenckich

Sondaż sygnalizuje jedynie pewne zmiany w nastawieniu wyborców, ale nie może wskazywać na pewny wynik wyborów, bo nie zawsze kandydat, który zdobywa większe poparcie społeczne, wygrywa wybory.

Wybory prezydenckie w USA są pośrednie, a nie bezpośrednie. Oznacza to, że w każdym stanie wyborcy głosują formalnie na elektorów Partii Demokratycznej, Partii Republikańskiej lub innego kandydata. W każdym stanie partia zdobywa inną liczbę głosów elektorskich i te sumują się w skali kraju (50 stanów i Dystrykt Kolumbia) do 538. Większość pozwalająca na zwycięstwo w wyścigu po Biały Dom wynosi tym samym 270 głosów Kolegium Elektorów.

Najczęściej o wyniku wyborów prezydenckich decydują głosowania w kilkunastu tzw. swing states - stanach wahających się, gdzie demokraci i republikanie w trakcie kampanii spędzają z reguły najwięcej czasu.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: EPA/SHAWN THEW