Rosja prowadzi wyrafinowaną kampanię propagandową wymierzoną w demokratyczne społeczeństwa - stwierdził w wywiadzie dla brytyjskiego nadawcy BBC generał H. R. McMaster, doradca prezydenta USA Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego.
- Wierzę, że Rosja jest zaangażowana w bardzo wyrafinowaną kampanię propagandową, by wpłynąć na nasze zaufanie do demokratycznych instytucji - stwierdził we wtorkowym wywiadzie McMaster, wzywając do przeciwstawienia się tym działaniom.
Zdaniem doradcy Donalda Trumpa Moskwa podejmuje "wysiłki, by podzielić społeczeństwa oraz nastawić je na walkę przeciwko sobie", szczególnie wobec "demokratycznego świata oraz wolnych i otwartych społeczeństw".
Dwie strony politycznej sceny
McMaster zaznaczył, że rosyjska kampania dotyczy dwóch stron politycznej sceny i że Moskwa wspiera, i "skrajnie lewicowe, i prawicowe grupy".
Stwierdził również, że domniemane mieszanie się Rosji w kampanię wyborczą w USA było "z pewnością zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego".
- To, czego chcą, to stworzenie takiego napięcia, takiej trucizny, by podkopać naszą wiarę w to, kim jesteśmy - dodał wojskowy. Ocenił, że jedną z najważniejszych spraw jest "odsłonięcie kurtyny" i ujawnienie tych działań.
W wywiadzie poruszony został również temat Korei Północnej, która według doradcy Trumpa stanowi "poważne zagrożenie dla wszystkich cywilizowanych ludzi na całym świecie". - Musimy być przygotowani, jeśli to konieczne, aby wymusić denuklearyzację Korei Północnej bez współpracy z reżimem (północnokoreańskim - red.) - zaznaczył McMaster.
Zapytany o to, czy jego praca byłaby łatwiejsza bez tweetów Trumpa, generał odpowiedział, że woli koncentrować się na tym, na co ma wpływ. - Prezydent będzie robił to, co chce. Moim zadaniem jest zbytnio nie przejmować się Twitterem - powiedział.
McMaster udzielił wywiadu dzień po ogłoszeniu przez Trumpa nowej strategii bezpieczeństwa narodowego, w której przywódca USA stwierdził, że Rosja i Chiny "rzucają wyzwanie potędze, wpływom i interesom Ameryki". Prezydent USA mówił również o "nowej erze konkurencji", wskazując, że jego strategia bierze pod uwagę konflikty militarne, ekonomiczne i polityczne na całym świecie. Jednocześnie Trump oświadczył, że jego administracja chce współpracować z Moskwą i Pekinem, jeśli będzie to leżało w interesie USA.
Autor: tas/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru