Zegar Zagłady wskazuje 90 sekund do apokalipsy

Źródło:
CNN
Doomsday Clock, Zegar Zagłady w 2020 roku
Doomsday Clock, Zegar Zagłady w 2020 roku
Reuters Archive
Doomsday Clock, Zegar Zagłady w 2020 rokuReuters Archive

Doomsday Clock, czyli Zegar Zagłady, wskazuje tylko 90 sekund do apokalipsy. Oznacza to, że podobnie jak przed rokiem, ludzkość znajduje się bliżej całkowitej zagłady niż kiedykolwiek w historii. Winę za to ponoszą głównie dwie wojny: w Ukrainie i w Izraelu. Jak działa Zegar Zagłady i kto go "nastawił"?

Stworzony 77 lat temu przez fizyków Doomsday Clock, czyli Zegar Zagłady, wskazuje, jak bardzo zbliżamy się do zniszczenia świata. Północ na zegarze oznacza moment, w którym dojdzie do całkowitej zagłady ludzkości, a Ziemia będzie już niezdatna do zamieszkania. Apokaliptyczny zegar nastawiany jest co roku przez naukowców z organizacji Bulletin of the Atomic Scientists. We wtorek ustawili oni jego wskazówki w tym samym miejscu, co rok temu - do północy pozostało nam 90 sekund, najmniej w historii.

ZOBACZ TEŻ: Ukraiński wywiad wojskowy: Korea Północna przekazała Rosji około miliona pocisków artyleryjskich

90 sekund do zagłady

W 2023 roku Zegar Zagłady po raz pierwszy wskazał 90 sekund do północy, głównie z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę i wzrostu zagrożenia nuklearnego. Jak mówiła podczas wtorkowej konferencji prasowej Rachel Bronson, dyrektorka organizacji odpowiedzialnej za tę inicjatywę, tegoroczny czas do zagłady wynika z dalszego trwania wojny w Ukrainie, rozpoczęcia wojny między Izraelem i Hamasem oraz z rosnącego wyścigu potencjałów nuklearnych i z kryzysu klimatycznego.

- Trend nadal wskazuje na zmierzanie do globalnej katastrofy. Wojna w Ukrainie stwarza stale obecne ryzyko eskalacji nuklearnej, a atak na Izrael z 7 października i wojna w Strefie Gazy stanowią kolejną ilustrację horroru współczesnych wojen, nawet bez eskalacji nuklearnej - podkreśliła Bronson. - Kraje posiadające broń nuklearną angażują się w modernizowanie swoich programów, które grożą nowym wyścigiem zbrojeń nuklearnych - dodała.

Bronson wskazała też, że "Ziemia doświadczyła najgorętszego roku w historii, a masowe powodzie, pożary i inne katastrofy związane z klimatem zakorzeniły się na dobre". - Brak działań w sprawie zmian klimatycznych zagraża życiu miliardów ludzi - podkreśliła.

Kolejnym problemem według szefowej organizacji Bulletin of the Atomic Scientists stają się postępy w zakresie sztucznej inteligencji, które "każą stawiać różne pytania o to, jak kontrolować technologię, która może korzystnie wpływać na cywilizację, ale i jej zagrozić na niezliczone sposoby".

ZOBACZ TEŻ: Rose Girone skończyła właśnie 112 lat i nadal "gra Hitlerowi na nosie". Jest najstarszą ocalałą z Holokaustu

Jak działa Zegar Zagłady

Organizacja Bulletin of the Atomic Scientists została założona przez grupę naukowców, którzy pracowali przy Projekcie Manhattan, amerykańskim tajnym programie badawczym. Jego celem był rozwój energii atomowej podczas II wojny światowej. Pierwotnie ustawiała zegar tylko na podstawie zagrożeń nuklearnych, ale od 2007 roku w obliczeniach uwzględniano również zmiany klimatu.

W ciągu niemal ośmiu dekad symboliczny czas, który pozostał do zagłady, zmieniał się lub pozostawał na tym samym poziomie, w zależności od tego, jak blisko ludzkości - według naukowców - do całkowitego zniszczenia. Zegar może się cofać. W 1947 roku wskazywał, że do północy brakuje 7 minut, a w 1991 roku, po zakończeniu zimnej wojny, pokazał 17 minut do zagłady. Naukowcy podkreślają, że zegar nie mierzy zagrożeń, ale ma na celu zachęcenie do dyskusji na ich temat.

ZOBACZ TEŻ: Polska leży na bombie. Z opóźnionym zapłonem

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock