Trump: Po stronie Ukrainy - tak. Po stronie Zełenskiego - niekoniecznie

Wołodymir Zelenski, Donald Trump i J.D. Vance
Foy: Trump wierzy, że z Putinem, a nie Zełenskim, należy się dogadać. Dlatego celem będzie szczęście Moskwy
Źródło: TVN24

Prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla magazynu "The Atlantic" powiedział, że może dojść do sytuacji, w której jasno poprze Ukrainę. Oddzielił to jednak od poparcia Zełenskiego, z którym "ma ciężko". - Po prostu tego nie ogarniał - mówił o prezydencie Ukrainy.

Kluczowe fakty:
  • Donald Trump udzielił wywiadu, w którym pytany był, czy możliwe jest, by jednoznacznie poparł Ukrainę.
  • Prezydent USA rozgraniczył poparcie dla Ukrainy od opowiedzenia się po stronie Zełenskiego.
  • Trump w ostrych słowach wypowiedział się o prezydencie Ukrainy.

Redaktor naczelny "The Atlantic" Jeffrey Goldberg zapytał Donalda Trumpa, czy jest coś, co Putin mógłby zrobić, by USA opowiedziały się po stronie Zełenskiego. - Niekoniecznie po stronie Zełenskiego, ale po stronie Ukrainy, tak - odparł prezydent USA.

Prezydent USA stwierdził że może dojść do sytuacji, w której jasno poprze Ukrainę, ale niekoniecznie opowie się po stronie Wołodymyra Zełenskiego, bo "ma z nim ciężko".

Wołodymyr Zelenski, Donald Trump i J.D. Vance
Wołodymyr Zelenski, Donald Trump i J.D. Vance
Źródło: JIM LO SCALZO/EPA/PAP

"Wszystko, co musiał zrobić, to być cicho"

- Mam ciężko z Zełenskim. Widziałeś to tu (w Gabinecie Owalnym - red.), kiedy siedział na tym krześle i po prostu tego nie ogarniał - dodał, nawiązując do ich publicznej kłótni w Białym Domu. - Wszystko, co musiał zrobić, to być cicho, wiesz? Przedstawił swoją rację - powiedział Trump, wypominając, że Zełenski niepotrzebnie upominał się o gwarancje bezpieczeństwa.

Pytany, czy możliwa jest sytuacja, w której w pełni wesprze Ukrainę, razem z dostawami broni, prezydent USA stwierdził, że "nie musi to być broń z nabojami", ale taką bronią mogą być sankcje.

Sojusznicy źle traktują Amerykę

Trump przekonywał, że nie jest to jego wojna i "nie da się nią obarczyć". Odrzucał też sugestie, że inni sojusznicy Ameryki mogliby być zaniepokojeni tym, jak Trump potraktował Zełenskiego.

Jak stwierdził, to sojusznicy źle traktują Amerykę. - Nie musisz współczuć tym innym krajom. Te inne kraje poradziły sobie bardzo dobrze naszym kosztem, bardzo dobrze. I chcę chronić ten kraj. Chcę zapewnić, że będziecie mieć wspaniały kraj za kolejne sto lat - przekonywał.

Opublikowana w poniedziałek rozmowa miała miejsce w czwartek, jeszcze przed ostatnim spotkaniem obu liderów podczas pogrzebu papieża Franciszka.

Czytaj także: