Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę, że polecił amerykańskiej marynarce wojennej ostrzelanie i zniszczenie każdej irańskiej łodzi, która będzie nękać amerykańskie okręty. To prawdopodobnie reakcja na incydent sprzed tygodnia, kiedy Pentagon oskarżył Teheran o niebezpieczne manewry w Zatoce Perskiej.
"Poleciłem Marynarce Wojennej USA, by ostrzelała i zniszczyła każdą irańską łódź (dosłownie: kanonierkę - przyp. red.), która będzie nękała nasze okręty na morzu" - napisał Donald Trump na Twitterze.
Incydent w Zatoce Perskiej
To prawdopodobnie reakcja na incydent sprzed tygodnia, kiedy Pentagon oskarżył Teheran o niebezpieczne manewry w Zatoce Perskiej. 11 irańskich szybkich łodzi miało wówczas z niebezpieczną prędkością zbliżać się do amerykańskich okrętów, m.in. przecinając im drogę. Iran twierdził wówczas, że to USA sprowokowały zajście.
"Radzimy Amerykanom, aby postępowali zgodnie z międzynarodowymi przepisami i protokołami w Zatoce Perskiej i Zatoce Omańskiej, a także powstrzymywali się od ryzykownych zachowań oraz nieprawdziwych i fałszywych wersji wydarzeń" - oświadczyła w niedzielę irańska marynarka wojenna. "Należy być pewnym, że marynarka Strażników Rewolucji i potężne siły zbrojne Islamskiej Republiki Iranu postrzegają niebezpieczne działania cudzoziemców w regionie jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego (...) i każdy błąd z ich strony spotka się ze zdecydowaną odpowiedzią" - podkreślono w komunikacie.
W piątek minister obrony Iranu generał Amir Hatami zdementował jako "bezpodstawne" doniesienia władz USA o nękaniu amerykańskich okrętów wojennych w Zatoce Perskiej przez jednostki irańskie. Jak zaznaczył, obecność militarna Stanów Zjednoczonych w regionie jest "nielegalna i agresywna".
"Prezydent wydał ważne ostrzeżenie dla Irańczyków"
Choć incydent miał miejsce tydzień temu, informacje o sprawie przypomniała w środę rano telewizja Fox News.
Przedstawiciele Pentagonu ocenili w środę, że słowa Trumpa powinny być rozumiane jako przestroga. - Prezydent wydał ważne ostrzeżenie dla Irańczyków, podkreślając, że wszystkie nasze okręty zachowują prawo do samoobrony - powiedział dziennikarzom zastępca sekretarza obrony David Norquist.
Podczas tej samej konferencji wiceprzewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów generał John Hyten podkreślił, że podoba mu się ostrzeżenie Trumpa. - Nikt nie powinien wątpić, że dowódcy mają teraz prawo zareagować na każdy wrogi czyn lub wrogi zamiar - zaznaczył Hyten.
Napięcie między Teheranem i Waszyngtonem
Napięcie między Waszyngtonem i Teheranem wzrosło po jednostronnym wycofaniu się USA w maju 2018 roku z porozumienia nuklearnego, zawartego przez sześć światowych mocarstw z Iranem.
Stany Zjednoczone przywróciły surowe sankcje gospodarcze na Iran, w tym m.in. na eksport irańskiej ropy naftowej. Administracja prezydenta Donalda Trumpa prowadzi wobec Iranu kampanię "maksymalnej presji", starając się zmusić ten kraj do zawarcia nowego porozumienia, które obejmowałoby również jego program rakietowy i działania w regionie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Navy photo by Mass Communication Specialist 2nd Class Torrey W. Lee/Released