Mołdawskie media informują o prawosławnych duchownych wyjeżdżających do Moskwy na "szkolenia" propagandowe. Hierarchowie Cerkwi tłumaczą się, że organizowane przez patriarchat moskiewski wyjazdy "nie miały celów politycznych ani wyborczych".
Według mołdawskich mediów księża prawosławni wyjeżdżali do Rosji za pieniądze prorosyjskiego oligarchy na "szkolenia" propagandowe. Cerkiew podległa Moskwie zaprzecza, że chodziło o politykę.
"Metropolita Mołdawii twierdzi, że to patriarchat moskiewski organizował i finansował 'bezpłatne pielgrzymki' dla mołdawskich księży w Rosji i że 'nie miały one celów politycznych ani wyborczych'" – pisze w piątek mołdawska redakcja Radia Wolna Europa, powołując się na komunikat Cerkwi prawosławnej podlegającej zwierzchnictwu moskiewskiemu.
"Pielgrzymki" do Moskwy
Skandal wokół "pielgrzymek" nie cichnie od około dwóch tygodni. 19 sierpnia portal Deschide opublikował oparty na anonimowych źródłach materiał, z którego wynika, że prorosyjski oligarcha uciekinier Ilan Sor, który ma wyrok więzienia, finansuje "polityczne pielgrzymki" duchownych prawosławnych do Rosji.
Według tych informacji 120 księży wyjechało (lub miało wyjechać) do Moskwy na luksusowe pielgrzymki, w trakcie których przechodzili oni szkolenia propagandowe. W Moskwie mieli również otrzymywać karty rosyjskiego systemu płatniczego MIR, na które następnie mieliby otrzymywać środki na "utrzymanie parafii".
Metropolia mołdawska podległa patriarchatowi moskiewskiemu w komunikacie zaprzeczyła, jakoby cele wyjazdów były "polityczne i propagandowe". "Braterskie pielgrzymki" mają być kontynuowane.
Oligarcha organizuje działalność prorosyjskich struktur politycznych w Mołdawii
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę kilkudziesięciu księży z Cerkwi podlegającej Moskwie przeniosło się do struktur podległych metropolii rumuńskiej. Przyczyną "migracji" duchownych jest postawa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego wobec wojny na Ukrainie, a konkretnie – jej jednoznaczne poparcie.
Ilan Sor został w Mołdawii skazany za gigantyczne defraudacje pieniędzy państwowych. Przebywający obecnie w Moskwie oligarcha zdalnie organizuje i nielegalnie finansuje działalność prorosyjskich struktur politycznych w Mołdawii.
Według władz w Kiszyniowie Sor stoi również za wieloma operacjami wpływu, które są skierowane przeciwko prozachodniemu rządowi Mołdawii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: YURI KOCHETKOV/EPA/PAP