Prezydent Czech Milosz Zeman nie kryje prorosyjskich poglądówHrad.cz
Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało w czwartek czeskiego ambasadora w Kijowie Ivana Poczucha w związku z wygłoszoną przez prezydenta Czech Milosza Zemana oceną sytuacji na Ukrainie - potwierdziło czeskie MSZ.
Według strony ukraińskiej niedawne wypowiedzi Zemana stoją w sprzeczności "z duchem tradycyjnie przyjaznych wzajemnych relacji".
Służby prasowe ukraińskiego resortu dyplomacji nie sprecyzowały, które konkretnie słowa Zemana wywołały taką reakcję.
Zeman krytykuje sankcje dla Rosji
Według ukraińskiej agencji Unian chodzi o wywiad Zemana dla rosyjskiej telewizji Pierwyj Kanał z początku tygodnia. Czeski prezydent skrytykował sankcje nałożone przez Zachód na Rosję w związku z jej rolą w ukraińskim kryzysie. Powtórzył także opinię, że obecne wydarzenia na Ukrainie to "po prostu wojna domowa", a "dostarczanie wsparcia gospodarczego w warunkach wojny domowej to czysty nonsens".
Na pytanie, czy czeskie MSZ przewiduje w związku z tą sprawą jakieś kroki, odpowiedziano negatywnie.
Rzecznik prezydenta Jirzi Ovczaczek oświadczył, że strona czeska "nie będzie ingerować" w wewnętrzne sprawy Ukrainy. - Chcę podkreślić, że prezydent odbył bardzo przyjazną dyskusję ze swym ukraińskim odpowiednikiem Petrem Poroszenką w niedzielę w Bratysławie - powiadomił agencję CzTk.