Copernicus ruszył na pomoc, ale "Iran anulował wniosek", nim cokolwiek zrobiono

Źródło:
TVN24

Uruchomiliśmy na prośbę Iranu satelity, by wspomóc ten kraj w poszukiwaniu śmigłowca z prezydentem, ale Teheran wycofał prośbę, zanim zrobiono jakiekolwiek zdjęcia satelitarne - poinformowała Komisja Europejska. Również USA zostały poproszone o pomoc, ale nie udzielono jej "głównie ze względów logistycznych".

Unijne satelity w ramach programu szybkiego reagowania zostały uruchomione w niedzielę w związku z wypadkiem helikoptera z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim oraz ministrem spraw zagranicznych Hosseinem Amir-Abdollahianem na pokładzie.

Poinformował o tym w serwisie X unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarczicz. Decyzja o wsparciu irańskiego reżimu przez KE wywołała kontrowersje.

Wstrzymana usługa mapowania

Na pytanie o to, w jakim stopniu UE zaangażowała się w akcję ratowniczą, KE potwierdziła, że usługa mapowania w ramach programu Copernicus została uruchomiona.

Ostatecznie jednak "nie wykonano żadnych zdjęć, ponieważ Iran anulował wniosek wkrótce po włączeniu systemu w związku z tym, że zidentyfikowano miejsce katastrofy" - poinformowały służby prasowe w tej instytucji.

Jak doprecyzowano, Iran nigdy nie prosił o ekipy ratownicze, lecz jedynie o zdjęcia satelitarne.

Wcześniej komisarz Lenarczicz bronił decyzji o wsparciu Iranu w ramach Copernicusa. W serwisie X napisał, że udostępnienie map satelitarnych w celu akcji poszukiwawczo-ratowniczej nie jest "aktem wsparcia politycznego dla żadnego reżimu lub organizacji". "Jest po prostu aktem człowieczeństwa" - podkreślił.

USA nie udzieliły pomocy, zdecydowały względy "logistyczne"

Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller poinformował w poniedziałek, że władze w Teheranu zwróciły się również o pomoc do Stanów Zjednoczonych. – Rząd irański poprosił nas o pomoc. Daliśmy im jasno do zrozumienia, że zaoferujemy pomoc, tak jak robiliśmy to w odpowiedzi na każdą prośbę zagranicznego rządu w tego typu sytuacji – powiedział.

- Ostatecznie, głównie ze względów logistycznych, nie byliśmy w stanie zapewnić tej pomocy – dodał.

Wcześniej o sprawę katastrofy śmigłowca pytany był szef Pentagonu Lloyd Austin. Podkreślił, że USA "nie miały żadnej roli do odegrania w tej sprawie".

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: TVN24