Clinton: Przeciek Wikileaks będzie kosztował życie

Aktualizacja:
 
Były prezydent USA Bill Clintonfot. Biały Dom

Były prezydent USA Bill Clinton wyraził przekonanie, że najnowszy wyciek Wikileaks będzie kosztował ludzkie życie. Od niedzieli ujawniane są sukcesywnie kolejne depesze amerykańskiej dyplomacji - w sumie ma być ich ponad 250 tys.

- Bardzo bym się zdziwił, gdyby niektórzy nie stracili życia - powiedział Clinton podczas wykładu w Guilford College w Greensboro w Karolinie Północnej. - A Bóg raczy wiedzieć, ilu pożegna się z karierami - dodał

Assange wie, że jest przestępcą?

Według Clintona jest jasne, że założyciel portalu Wikileaks Julian Assange próbuje uciec przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości, bo wie, że jest przestępcą. - To nie znaczy, że mu się udało zbiec przed amerykańskim prawem - zaznaczył były prezydent USA.

Interpol wysłał list gończy za Assange'em. Jest on oznaczony "red notice", czyli najwyższą z sześciu kategorii tego dokumentu i oznacza poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji.

Z międzynarodowym nakazem aresztowania urodzonego w Australii założyciela Wikileaks wystąpiła już wcześniej Szwecja. Wymiar sprawiedliwości tego kraju poszukuje go w związku z oskarżeniami o gwałt i molestowanie seksualne.

CZYTAJ WYBRANE, PRZETŁUMACZONE DEPESZE WWW.TVN24.PL/DOKUMENTY

Czytaj raport o przecieku dokumentów Wikileaks

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: fot. Biały Dom