CIA miała sekretny dom w Abbottabad, gdzie ukrywał się Osama bin Laden. Agenci przez wiele miesięcy obserwowali rezydencję, w której przywódca Al-Kaidy został zabity - pisze "The Washington Post", powołując się na wysokich urzędników USA.
"Bezpieczny dom" był bazą dla operacji wywiadowczych z udziałem pakistańskich informatorów i innych źródeł. Ich zadaniem było stworzyć obraz życia mieszkańców rezydencji w Abbottabad i wyszczególnić ich codzienne zajęcia.
Obserwacja prowadzona była niezwykle uważnie od sierpnia zeszłego roku, kiedy odkryto kryjówkę. CIA musiała w tej sprawie zwrócić się do Kongresu, by ten umożliwił jej odpowiednie wykorzystanie dziesiątek milionów dolarów.
Agencja postarała się m.in. o zdjęcia satelitarne i nagrania odgłosów z posiadłości.
Bezpieczny dom zamknięty
"Bezpieczny dom" nie został wykorzystany podczas poniedziałkowej operacji. Od tego czasu pozostaje zamknięty.
- Wywiad wykonał kompletną robotę. Reszta należała do wojska - powiedział gazecie anonimowy urzędnik.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: EPA