"Chiny są bardzo niezadowolone (...) i zwrócą się w tej kwestii do strony amerykańskiej" - oświadczył chiński resort dyplomacji, komentując aktywność amerykańskiego niszczyciela rakietowego w akwenie Morza Południowochińskiego.
Była ona niezgodna z chińskim i międzynarodowym prawem oraz mocno naruszyła suwerenność i bezpieczeństwo Chin - oświadczyło w czwartek MSZ w Pekinie.
Poniżej 12 mil morskich
Według przedstawicieli władz USA, niszczyciel rakietowy USS John S. McCain zbliżył się w czwartek na odległość poniżej 12 mil morskich do wchodzącej w skład Wysp Spratly rafy Mischief, przekształconej przez Chińczyków w sztucznie usypaną wyspę z portem, lotniskiem i garnizonem wojskowym.
- Okręt realizował "operację wolności żeglugi", co było wyzwaniem wobec roszczeń terytorialnych Chin - zaznaczyli zastrzegający sobie anonimowość rozmówcy Reutera.
Chiny traktują cześć Morza Południowochińskiego jako swoje wody terytorialne, co ma wynikać z uznawania położonych na nim Wysp Paracelskich oraz archipelagu Spratly za własne terytorium. Roszczeń tych nie uznają inne państwa regionu ani Stany Zjednoczone.
Autor: kz//now/jb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: US Navy