Ludność zamieszkująca miasto Cajamarca obawia się, że budowa kopalni złota pozbawi ich źródeł wody. Tysiące demonstrantów wdarło się na przygotowywany pod inwestycję teren. W ramach protestu zniszczony został sprzęt budowlany. Podpalono też tymczasowe baraki należące do inwestora.
Głównym udziałowcem konsorcjum jest amerykańska firma Newmont Mining Corp. Jej przedstawiciele oskarżyli policję o bierną postawę i brak interwencji. Zdaniem inwestorów na czele ponad 10 tys. protestujących stał gubernator Gregorio Santos. W konflikcie, który narastał już od połowy października, prób mediacji z demonstrującymi podjął się nawet rząd prezydenta Ollanta Humali, ale na razie bezskutecznie.
Okazuje się, że przedstawiony w filmie Icíara Bollaína "Nawet deszcz" problem rdzennych mieszkańców Ameryki Południowej, którzy przez zagraniczne inwestycje mają utrudniony dostęp do zasobów wód, istnieje naprawdę.
Źródło: PAP