Yousaf Raza Gilani został zaprzysiężony przez prezydenta Perveza Musharrafa na nowego premiera Pakistanu. Przez kilka ostatnich lat Gilani był więźniem politycznym prezydenta.
Ceremonię zaprzysiężenia, która odbyła się w pałacu prezydenckim i trwała około pięciu minut, transmitowała bezpośrednio pakistańska telewizja. Po odczytaniu kilku wersów Koranu Gilani - ubrany w tradycyjny czarny strój - powtarzał słowa przysięgi za prezydentem Musharrafem.
Owoc koalicji antyprezydenckiej
W poniedziałek pakistański parlament wybrał Gilaniego na szefa rządu miażdżącą większością 264 głosów na 342 możliwe.
Gilani, wiceprzewodniczący Pakistańskiej Partii Ludowej (PPP), który pod rządami Musharrafa przesiedział pięć lat w więzieniu, stanie na czele rządu koalicyjnego, w sprawie którego PPP porozumiała się z Ligą Muzułmańską Nawaz byłego premiera Nawaza Sharifa, po zwycięstwie wyborczym opozycji z 18 lutego.
Po wyborze na premiera przez parlament Gilani natychmiast zapowiedział zwolnienie z aresztu domowego wszystkich sędziów aresztowanych po ogłoszeniu w listopadzie stanu wojennego przez Musharrafa. Poinformował też, że zwróci się do parlamentu o uchwalenie rezolucji, domagającej się oenzetowskiego śledztwa w sprawie zamachu na panią Bhutto.
Źródło: PAP, tvn24.pl