Dwaj byli więźniowie Guantanamo zostali aresztowani w Belgii. Są podejrzani o rekrutowanie bojowników do walk w Syrii - poinformowała w piątek belgijska prokuratura.
Dwaj mężczyźni byli więźniami Guantanamo w latach 2001-2005. Jeden z nich to Moussa Zemmouri, 37-letni Belg marokańskiego pochodzenia, który został schwytany w afgańskiej prowincji Kandahar po atakach 11 września 2001 r. W 2005 r. został odesłany do Belgii.
O drugim z zatrzymanych wiadomo jeszcze mniej. Przez prokuratorów nazywany jest Soufiane A. Jest Algierczykiem, miał podróżować do Syrii.
Mężczyźni zostali aresztowani w czwartek w Antwerpii wraz z trzema innymi osobami. Jak wyjaśnił rzecznik belgijskiej prokuratury Jean-Pascal Thoreau, usiłowali dokonać napadu z bronią w ręku.
Byli więźniowie Guantanamo znajdowali się pod stałą obserwacją policji, dlatego postawiono im również zarzuty związane z terroryzmem. Są bowiem podejrzani o rekrutowanie dżihadystów do walki w Syrii.
Koniec z Guntanamo?
Szacuje się, że pomiędzy 2011 r. a grudniem 2013 r. do dżihadystów dołączyło 300 Belgów. Belgię wyprzedzają w tym niechlubnym rankingu jedynie Wielka Brytania i Francja.
Więzienie na terenie bazy Marynarki Wojennej USA w Guantanamo (Kuba) zaczęło działać na początku 2002 r. Po atakach z 11 września 2001 r. miały tam trafiać zatrzymane w ramach wojny z terroryzmem osoby niebędące obywatelami Stanów Zjednoczonych.
Od tamtego czasu więzienie zyskało niechlubną sławę i stało się symbolem niesprawiedliwości. Osadzeni skarżyli się, że byli torturowani, a obrońcy praw człowieka wytykają długotrwałe przetrzymywanie bez wyroku.
Zamknięcie więzienia Guantanamo było jednym z celów, które w 2009 r. wyznaczył sobie Barack Obama, gdy obejmował urząd. Biały Dom poinformował w środę, że kończy przygotowywać plan dotyczący zamknięcia obozu.
W Guantanamo przebywa obecnie 116 więźniów.
Autor: kg/tr / Źródło: Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: American Forces Press Service | Kathleen T. Rhem