Zanim doszło do spektakularnego zniknięcia z cel dwóch osadzonych z zakładu karnego Clinton w Dannemora, jeden z uciekinierów przeprowadził próbę ucieczki. We wtorek - w związku z ucieczką dwóch więźniów - zawieszonych zostało 12 pracowników placówki.
35-letni David Sweat, którego po 3 tygodniach pościgu schwytano w niedzielę w pobliżu kanadyjskiej granicy, zeznał, że zanim uciekł w nocy razem z Richardem Mattem, przeprowadził próbę ucieczki.
- Sweat powiedział, że przeprowadził próbną ucieczkę noc wcześniej, zanim naprawdę uciekli - powiedział prokurator hrabstwa Clinton w Nowym Jorku, Andrew Wylie.
Wystawieni przez kobietę
Amerykańska telewizja NBC twierdzi, że Sweat określił się mianem "mózgu" tej operacji. Powiedział także, że początkowo chcieli uciec już w styczniu. Przy pomocy samej piły utorowali sobie drogę do wolności. Najpierw - jak powiedział - znaleźli właz kanalizacyjny, który znajdował się zbyt blisko ludzkich zabudowań, dlatego poszukali innego, w bardziej ustronnym miejscu. Dodał, że w nocy ucieczki z miasta miała odebrać ich pracownica więzienia, Joyce Mitchell. Razem mieli ruszyć do Meksyku.
Jednak kiedy Mitchell nie pojawiła się w wyznaczonym miejscu, więźniowie ruszyli na północ w stronę granicy z Kanadą. Sweat zeznał także, że razem z Mattem o mały włos wpadliby o wiele wcześniej, bo znaleźli się w bardzo bliskiej odległości od zastępcy szeryfa. Mężczyzna miał się wycofać, powodując niewielki hałas, jednak policjant go nie dostrzegł. Wylie twierdzi jednak, że opowieści Sweata trzeba traktować z dystansem, bo nie wiadomo, ile jest w nich jest prawdą, a ile celową manipulacją.
Więźniowie uciekali razem do momentu, gdy Sweat stwierdził, że starszy kolega spowalnia ucieczkę.
David Sweat, który w czasie zatrzymania został postrzelony, znajduje się teraz w centrum medycznym Albany. Lekarze mówią, że jego stan jest dobry. Jego kompan został zastrzelony w piątek.
Zawiesili pracowników
Jak dotąd dwaj pracownicy więzienia Clinton (kobieta i mężczyzna) usłyszeli zarzuty w związku ucieczką Sweata i Matta. To pracownik służby więziennej Gene Palmer i wychowawczyni więzienna Joyce Mitchell. We wtorek służby więzienne stanu Nowy Jork poinformowały, że w związku z ucieczką dwóch więźniów z jednej z najpilniej strzeżonych placówek w USA, zawieszonych zostało 12 pracowników. Rzeczniczka służb więziennych nie chciała podać nazwisk zawieszonych osób.
Wśród nich - jak dowiedział się Reuters - jest dyrektor więzienia Clinton, dwie inne osoby z kierownictwa placówki oraz 9 szeregowych pracowników.
Autor: pk\mtom / Źródło: Reuters