W 2012 roku w krajach afrykańskich, w tym między innymi w Burkina Faso, ruszył program Target Malaria, finansowany przez Fundację Billa i Melindy Gatesów oraz Open Philanthropy. Polegał na modyfikowaniu genów u samców komarów, co czyni je bezpłodnymi, zmniejszając ich populację w Afryce Subsaharyjskiej.
Rząd Burkina Faso nakazał również zniszczenie wszystkich pojemników, w których przechowywane były zmodyfikowane komary. Większość pochodziła z laboratoriów amerykańskich, włoskich i brytyjskich. Krytycy tego projektu pochwalili Traore za przeciwstawienie się wpływom mocarstw imperialnych na afrykańską politykę zdrowotną i rolną.
"Jestem dumny z mojego rządu (...). Kraje afrykańskie muszą trzymać się z daleka od tych organizacji. Nie są w Afryce dla naszego dobra. Musimy zadbać o nasze własne systemy opieki zdrowotnej. Wyrzućmy ich!" – napisał na platformie X jeden ze zwolenników junty.
Inni posunęli się dalej, wiążąc wzrost liczby zachorowań na malarię w Burkina Faso w latach 2019–2021 z genetycznie modyfikowanymi komarami. "Te genetycznie zmodyfikowane komary sprawiają, że naturalne komary są bardziej niebezpieczne" – twierdził inny komentujący na X.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) każdego roku roznoszone przez nie malaria i denga zabijają w tym regionie co najmniej pół miliona osób, głównie dzieci poniżej piątego roku życia.
Zakończenie projektu walki z malarią wpisuje się w działania junty przeciwko wspieranym przez zagranicę organizacjom pozarządowym. W marcu 2025 roku Burkina Faso wycofało się z Międzynarodowej Organizacji Frankofonii (OIF), rok wcześniej zawiesiło działanie kilku międzynarodowych mediów, między innymi BBC, Deutsche Welle i "Le Monde". Junta wyrzuciła również z kraju stacjonujące w nim oddziały wojsk francuskich pomagające w walce z dżihadystycznymi bojówkami, które kontrolują niemal 70 procent kraju.
Autorka/Autor: mm/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bumble Dee/Shutterstock