Bohater Hawajów. Uratował kobietę przed rekinem

Rekin nie dał rady nauczycielowi wychowania fizycznegosxc.hu

Nauczyciel wychowania fizycznego został okrzyknięty bohaterem Hawajów po uratowaniu turystki z Niemiec, którą zaatakował rekin.

57-leni Rick Moore wskoczył do wody i popłynął, aby pomóc 20-letniej kobiecie chwilę po tym, jak została zaatakowana podczas nurkowania przy plaży Palauea na wyspie Maui, drugiej co do wielkości w archipelagu Hawajów.

Mrożący krew w żyłach krzyk

- Staliśmy na brzegu, gdy usłyszeliśmy ten mrożący krew w żyłach krzyk - opowiada Moore, który uczy wychowania fizycznego w jednej ze szkół na południu Kalifornii. - Odwróciliśmy głowę i zobaczyliśmy ogromną plamę krwi - relacjonuje. Widział, jak jakaś sylwetka unosiła się na plecach, ale "bez jednego ramienia". - Ono zostało odgryzione - dodaje. Mężczyzna szybko dodpłynął do kobiety, przerzucił jej ocalałą rękę przez swoją szyję i popłynął do oddalonego o ok. 90 metrów brzegu. Z rany kobiety cały czas płynęła krew, a rekin zbliżał się do nich coraz szybciej. - Wtedy mnie olśniło, że też znalazłem się w niebezpieczeństwie - powiedział. - Zacząłem się głośno modlić: Boże, Boże chroń nas - relacjonuje 57-latek. I wtedy, jak mówi, poczuł "nagły przypływ sił", dzięki któremu szczęśliwie dopłynął z kobietą do brzegu.

"Nikt nawet nie drgnął"

Gdyby nie Moore, kobieta na pewno by zginęła - twierdzą zgodnie świadkowie zdarzenia. - Nikt nawet nie drgnął, ani nie wezwał pomocy, wszyscy tylko stali i patrzyli - powiedział 61-letni Nicholas Grisaffi, kolega bohatera, który pomógł mu w udzieleniu kobiecie pierwszej pomocy. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Jej stan jest stabilny.

Po wypadku, plaża została zamknięta na 24 godziny. Nie wiadomo jaki gatunek rekina zaatakował kobietę. To siódmy atak rekina w hawajskich wodach w tym roku, a czwarty przy plaży Maui. W zeszłym roku na Hawajach rekiny 11 razy atakowały ludzi. Ostatni raz śmiertelnie w 2004 roku.

Autor: rf/tr / Źródło: Sky News

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu