Jeden Pakistańczyk zginął, a dwóch zostało rannych po ataku z użyciem noża przez grupę Afgańczyków. Do zdarzenia doszło niedaleko przejścia Idomeni na północy Grecji, na granicy z Macedonią - poinformowała grecka policja. Jeden ranny jest w stanie krytycznym.
Na razie nikogo nie zatrzymano. Policja wciąż ustala, kto jest winien bijatyki oraz co ją spowodowało.
Lekko ranny Pakistańczyk poinformował, że napastnicy zabrali mu 400 euro i telefon komórkowy.
W Idomeni blisko 2500 migrantów oczekuje na przekroczenie granicy. Macedońskie władze zamknęły w zeszłym tygodniu na kilka godzin swą granicę, aby kontrolować napływ kolejnych migrantów.
Do Grecji wciąż docierają migranci z Bliskiego Wschodu i Afryki. Najczęściej przypływają na wyspy przez Morze Egejskie, wsiadając do pontonów i łodzi na tureckich plażach.
Unijna agencja Frontex w grudniu wysłała na te wyspy 293 funkcjonariuszy i 15 okrętów w ramach operacji Poseidon Rapid Intervention, która ma pomóc Atenom w radzeniu sobie z bezprecedensowym napływem migrantów.
Rząd w Atenach jest też coraz częściej w otwarty sposób krytykowany przez inne europejskie stolice za fatalną postawę wobec migrantów i zrzucanie odpowiedzialności za ich przyjęcie na kraje Europy Zachodniej i Bałkanów.
Autor: adso/ja / Źródło: PAP